Robert Lewandowski rozpoczął 2025 rok w imponującym stylu, strzelając dwa gole w wygranym 4:0 meczu FC Barcelony z czwartoligowym UD Barbastro w Pucharze Króla. Dzięki temu Polak awansował w klasyfikacji wszech czasów klubu, mając już 83 trafienia w 120 oficjalnych meczach.
Lewandowski wyprzedził Sandora Kocsisa, który zdobył 82 bramek w 126 spotkaniach. Teraz Polak goni swojego byłego trenera Xaviego i Julio Salinasa, którzy strzelili po 85 goli dla Barcelony.
Lewandowski ma już 25 goli w sezonie 2024/25, z czego 16 w lidze hiszpańskiej, co czyni go liderem klasyfikacji strzelców. Jego przewaga nad drugim Raphinhą wynosi pięć trafień. Jeśli Polak osiągnie 100 goli w barwach Barcelony jeszcze w tym sezonie, znajdzie się na 19. miejscu w klubowej klasyfikacji wszech czasów, wyprzedzając Pedro.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mijał rywali jak tyczki. Tak gra "Benja Messi"
W czołowej trójce zestawienia znajdują się Lionel Messi (672 goli), Cesar Rodriguez (226) oraz Luis Suarez (195). Ci piłkarze wydają się być poza zasięgiem Lewandowskiego.
Kolejny mecz Barcelony odbędzie się z Athletikiem Bilbao w półfinale Superpucharu Hiszpanii. Spotkanie zaplanowano na środę o godz. 20.