ŁKS Łomża w tej rundzie na własnych obiektach nie zachwyca. Podopieczni Czesława Jakołcewicza od niespodziewanego zwycięstwa z Lechią Gdańsk, nie mogą złapać odpowiedniego rytmu. W Łomży daje o sobie znać brak pełnego okresu przygotowawczego. Piłkarze są już bardzo zmęczeni sezonem. Nikt jednak nie dopuszcza myśli, że sobota będzie ostatnim występem biało-czerwonych na II-ligowym froncie.
Do kadry ŁKS-u wraca Cezary Stefańczyk. Kapitan ełkaesiaków pauzował dwie ligowe kolejki za nadmiar żółtych kartek. Niepewny jest występ Krzysztofa Janickiego. Rosły defensor ma problemy z kolanem i jego sobotnia gra stoi pod dużym znakiem zapytania.
Goście z Zabierzowa mają nad ŁKS-em tylko jeden punkt przewagi i remis w Łomży będzie dla nich wręcz zbawienny. Kmita to swoista rewelacja II-ligowej wiosny. Skazywani na pożarcie zabierzowianie w początkowej fazie rundy wygrywali na zawołanie i szybko odrobili straty do zespołów walczących o utrzymanie. Ta rewelacyjna postawa sprawiła, że dziś Kmita gra o byt.
Tur, ŁKS czy Kmita?? Kto dołączy do Pelikana Łowicz i spadnie z ligi dowiemy się już w sobotnie popołudnie.
ŁKS Łomża - Kmita Zabierzów / sob 24.05.2008 godz. 17:00
Przewidywane składy:
Kmita Zabierzów: Laskowski - Borovicanin, Cios, Jędraszczyk, Dettlaff, Gawęcki, Romuzga, Bagnicki, Cebula, Ankowski, Bębenek.
ŁKS Łomża: Pronaj - Galiński, Stefańczyk, Jurgielewicz, Janicki, Sędrowski, Kęska, Siara, Gołębiewski, Bizhev, Bzdęga.
Sędzia: Marek Karkut (Warszawa).
Wyślij SMS o treści SF LOMZA na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT
Wyślij SMS o treści SF LOMZA na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT