W środę Bruno przyleci do stolicy, aby przejść testy medyczne. Jeśli nie będzie przeciwwskazań zdrowotnych, wówczas 24-letni pomocnik złoży autograf pod kontraktem.
Jagiellonia z Polonią doszły do porozumienia w sprawie transferu definitywnego zawodnika. Bruno również uzgodnił warunki umowy z Czarnymi Koszulami.
- W Jagiellonii byłem przez dwa lata i postanowiłem coś zmienić, a wydaje mi się, że trochę zrobiłem dla tego klubu. Gdy przychodziłem, grał on nie najlepiej, odchodzę, gdy jest to już zupełnie inna drużyna. Mam nadzieję, że tak też będzie z Polonią, która w ostatnim sezonie spisywała się słabo. Rozmawiałem z trenerem Bakero i jestem przekonany, że dobrze robię. Ponadto otrzymałem naprawdę dobrą propozycję kontraktu, dużo lepszą od tego, jaki miałem w Białymstoku - powiedział Gazecie Wyborczej Bruno, który w ubiegłym sezonie sięgnął z Jagiellonią po Puchar Polski.
Brazylijczyk trafił do stolicy Podlasia wiosną 2008 roku. Podczas pierwszych miesięcy w Polsce prezentował beznadziejną formę... i uciekł z Jagiellonii. Po kilku miesiącach wrócił z podkulonym ogonem, otrzymał kolejną szansę i wykorzystał ją, stając się jednym z liderów drużyny.