To miło, że rywal tej klasy jest zadowolony z remisu - wypowiedzi po meczu Lechia - Villareal

Lechia Gdańsk zremisowała w sobotę 1:1 w towarzyskim meczu z zespołem Villareal CF. Podopieczni trenera Tomasza Kafarskiego nie przestraszyli się renomowanego rywala i ku uciesze około 6 tysięcy kibiców bez kompleksów walczyli na boisku. Goście z Hiszpanii bardzo sobie chwalą pobyt w Polsce i ciepło wypowiadają się na temat Lechii.

Juan Carlos Garrido (trener Villareal CF): To był nasz czwarty mecz z rzędu, jeździliśmy trochę. W pierwszej połowie chcieliśmy dać chłopakom trochę pograć, potem trochę ich przycisnęliśmy. Jesteśmy zadowoleni zarówno z tego spotkania jak i całego pobytu w Polsce, z tego gdzie mieszkaliśmy i ogólnie jesteśmy pod dużym wrażeniem.

Santiago Cazorla (Villareal CF): Warunki gry były świetne, byliśmy pozytywnie zaskoczeni - dobra murawa, fajna publiczność. Jesteśmy zadowoleni z tego spotkania. Zespół Lechii okazał się dobrą drużyną. Musieliśmy się napracować – widać, że Lechia bardzo starała się o zwycięstwo.

Tomasz Kafarski (trener Lechii Gdańsk): Chwała moim chłopakom za to, że wyszliśmy na boisko będąc zespołem, który konsekwentnie realizował to, co było widać na boisku. Nie ulękliśmy się przed renomowanym rywalem, stworzyliśmy kilka fajnych akcji, zespół pokazał, że ma charakter. Jestem optymistą przed nadchodzącymi rozgrywkami ligowymi. Miło, że taki rywal jak Villareal jest zadowolony z remisu z Lechią.

Marko Bajić (Lechia Gdańsk): Jak padła bramka? Po prostu - znalazłem się w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie. Ćwiczyliśmy podobne warianty - każdy wie, co ma robić.

Komentarze (0)