Pietroń nie będzie gotowy na Gieksę

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Pomocnik gliwickiego Piasta, Marcin Pietroń nie zagra w piątkowym meczu z GKS-em Katowice. Zawodnik dopiero wznowił treningi po kontuzji, której doznał jeszcze podczas letniego okresu przygotowawczego.

Sytuacja kadrowa niebiesko-czerwonych przed starciem z Gieksą jest dobra. Do dyspozycji sztabu szkoleniowego nie będą tylko dwaj piłkarze: obrońca Łukasz Winiarczyk i właśnie Marcin Pietroń. - W przypadku Winiarczyka to drobny uraz i zawodnik już w poniedziałek powinien wznowić zajęcia - wyjaśnił drugi trener Piasta, Dariusz Dudek.

Do zdrowia wrócił "Piero", ale minie jeszcze trochę czasu, zanim będzie gotowy do gry. - Pietroń dopiero w środę wszedł w trening i potrzebuje czasu, by dojść do siebie po kontuzji. W tym momencie jest gotowy mniej więcej na 50 proc. - zauważył asystent Marcina Brosza. - Sądzę, że Marcin potrzebuje jeszcze mniej więcej trzech pełnych jednostek treningowych, by mógł zobaczyć, jak zachowuje się mięsień brzuchaty łydki, z którym miał problem. W tym momencie trudno powiedzieć, czy ten zawodnik będzie gotowy na mecz z ŁKS-em Łódź.

Piast na inaugurację I-ligowych rozgrywek pokonał w Wodzisławiu Śląskim tamtejszą Odrę 3:0. GKS Katowice tylko zremisował u siebie z Dolcanem Ząbki.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)