W pierwszych pięciu kolejkach Bundesligi Jakub Kamiński rozegrał wszystkie możliwe minuty. Ralph Hasenhuettl wystawiał go na pozycji lewego obrońcy, a także pomocnika.
Od początku listopada skrzydłowy reprezentacji Polski nie cieszy się już takim zaufaniem szkoleniowca i zagrał tylko 19 minut w ligowych potyczkach VfL Wolfsburg. O sytuację byłego zawodnika Lecha Poznań Artur Wichniarek zapytał trenera niemieckiego zespołu.
- Kuba naprawdę dobrze sobie radził w tych sparingach przed sezonem. Później jednak przydarzyła się kontuzja, która pokrzyżowała mu szyki. Zespół w tym czasie się zgrał i ciężko mu odzyskać miejsce w składzie. Można na niego liczyć, wchodząc z ławki dużo nam daje - powiedział szkoleniowiec w rozmowie z Viaplay.
Kamiński trafił do Wolfsburga w lipcu 2022 roku z Lecha Poznań. Niemiecki klub zapłacił za niego 10 milionów euro.
Polak rozegrał do tej pory w Bundeslidze 58 meczów, w których zdobył sześć bramek i zaliczył cztery asysty. Z aktualnym pracodawcą wiąże go kontrakt obowiązujący do 30 czerwca 2027 roku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wszyscy łapali się za głowy. Co on zrobił?!