Zwycięski Real, 45 minut Dudka, wspaniały gol Ronaldo (video)

Jose Mourinho po raz pierwszy w roli trenera poprowadził madrytczyków w rozegranym 24. lipca spotkaniu z rezerwami Realu, Castillą. Prawdziwym debiutem była jednak rywalizacja w San Francisco, gdzie naprzeciwko wicemistrza Hiszpanii stanęli gracze Clubu America, słynnego 14-krotnego mistrza Meksyku.

Debiut z numerem "7" na plecach, który przejął od sprzedanego Raula, zaliczył Cristiano Ronaldo. Mourinho w bramce od 1. minuty postawił na Jerzego Dudka, dla którego okres przygotowawczy to jedna z niewielu okazji do zaprezentowania swoich umiejętności między słupkami. Polak spisał się na medal, choć trzeba przyznać, że Meksykanie w ogóle nie zatrudniali 37-letniego golkipera.

Bramkę w 35. minucie zdobył debiutujący w Realu rewelacyjny 19-latek, wielki hiszpański talent, Sergio Canales, wykorzystując sprytne i dokładne podanie Karima Benzemy. Po zmianie stron po raz pierwszy ekipie "Królewskich" wystąpił pozyskany za 30 milionów euro Angel di Maria.

W drugiej połowie do głosu doszli meksykanie i zdobyli gole po błędach Pepe i Mahamadou Diarry, ale trafienia Gonzalo Higuaina po podaniu Ronaldo oraz samego znakomitego Portugalczyka, który popisał się potężnym uderzeniem z rzutu wolnego, zapewniły Hiszpanom wygraną. W spotkaniu, które obejrzało 47 tysięcy widzów, Real zagrał z polotem i fantazją, co może być zapowiedzią stylu, jaki preferować będzie na Santiago Bernabeu Mourinho.

Club America - Real Madryt 2:3 (0:1)

0:1 - Canales 35'

1:1 - Esqueda 54'

2:1 - Sanchez 61'

2:2 - Higuain 63'

2:3 - Ronaldo 80'

Składy:

America: Ochoa - Sanchez, Rojas (85' Martinez), Mosquera (59' Trevino), Rosinei (64' Silva) - Montenegro (36' Sandoval), Esqueda, Pardo, Vuoso - Sánchez (85' Marquez), Martínez

Real: Dudek (45' Adan) - Juanfran (45' Nacho, 84' Morata), Pepe, Garay, Marcelo (45' Drenthe) - Gago (45' M.Diarra), L.Diarra (69' Tebar), Canales (45' Granero), Pedro Leon (45' Di Maria), Ronaldo (84' Alex Fernandez) - Benzema (45' Higuain).

Zobacz potężny strzał nie do obrony Cristiano Ronaldo z rzutu wolnego: