Ballack: Chcę odzyskać opaskę kapitana i zagrać na Euro!

Choć nie wyleczył jeszcze kontuzji, już snuje ambitne plany. Michael Ballack optymistycznie wypowiedział się na temat swojej reprezentacyjnej przyszłości. Tymczasem w sparingu bramki Bayeru, klubu 33-letniego Niemca, strzegł polski golkiper Tomasz Bobel.

33-latek, który latem przeszedł z Chelsea do Bayeru, wciąż uważa się za kapitana reprezentacji Niemiec. Tymczasem podczas nieobecności Ballacka na mundialu świetnie z opaską na ramieniu spisywał się Philipp Lahm i wiele wskazuje na to, że ku defensorowi Bayernu bardziej skłania się Joachim Loew. - Oczekuję, że po powrocie do zdrowia zwolnię Lahma z pełnionej przez niego obecnie funkcji - stwierdził pewny siebie Ballack.

Doświadczony pomocnik nie widzi przeszkód w swoim występie w zespole narodowym podczas finałów Euro 2012. - Jeśli nic nie stanie mi na przeszkodzie, chciałbym zagrać na stadionach Polski i Ukrainy. Problemem może okazać się jednak wywalczenie miejsce w drużynie, bowiem w RPA na pozycji Ballacka znakomicie poradził sobie Bastian Schweinsteiger. Urodzony w Goerlitz piłkarz, zdając sobie sprawę z zaawansowanego wieku, dodaje. - Nie liczę już natomiast na mundial w 2014 roku. Trzeba wiedzieć, kiedy odejść z klasą.

Podczas gdy Ballack odbywa dopiero pierwsze treningi po kontuzji, jego koledzy rozgrywają spotkania kontrolne. W piątkowej potyczce z występującą w V lidze Fortuną Koeln 90 minut w bramce "Aptekarzy" rozegrał Tomasz Bobel. 35-letni wychowanek Śląska Wrocław kilka razy uchronił Bayer przed utratą gola, który dzięki trafieniom Stefana Kiesslinga i Daniela Schwaaba zwyciężył 2:0. Wydaje się, że były golkiper Duisburga i Erzgebirge nie ma szans na występy w meczach Bundesligi, lecz już sam udział w sparingu drużyny Juppa Heynckesa i Ballacka to dla Bobela niemałe wyróżnienie.

Źródło artykułu: