Choć teoretycznie drużyny te dzieli przepaść, trener Borussii Jürgen Klopp nie zamierza lekceważyć rywala. Podkreśla, że w składzie azerskiego klubu znajduje się wielu młodych piłkarzy, którzy pokazali się z dobrej strony w konfrontacjach z Wisłą.
- Obejrzałem oba mecze tego zespołu z Wisłą Kraków i niestety muszę powiedzieć, że zrobił na mnie wrażenie. Jako piąta drużyna Bundesligi jesteśmy oczywiście faworytem, ale nie oznacza to, że czeka nas łatwa przeprawa - powiedział Klopp.