- Będziemy szukać za granicą, żeby nowy szkoleniowiec mógł przenieść do nas wartości z dobrej ligi zachodniej. Na znalezienie nowego trenera dałem sobie czas do przyszłej środy, a jeśli do tego terminu się nie uda, to do jeszcze następnej środy. Jest to w sumie dziesięć dni. Jest więc możliwość, że już w meczu z Ruchem Wisłę poprowadzi nowy trener, a jestem przekonany, że w spotkaniu z Widzewem nowy szkoleniowiec już będzie - mówił 6 sierpnia sternik krakowskiego klubu.
Jak się jednak okazało, nie udało mu się dotrzymać słowa i do niedzielnego meczu w Łodzi wicemistrzów Polski po raz trzeci przygotuje Kulawik. - Wybraliśmy dwóch, trzech kandydatów i mamy nadzieję, że w przyszłym tygodniu zaprezentujemy nowego trenera pierwszego zespołu Wisły Kraków. Zdaję sobie sprawę z tego, że kibice niecierpliwie oczekują na wiadomość, kto zostanie nowym trenerem pierwszej drużyny Wisły Kraków. Proszę ich jednak o jeszcze trochę cierpliwości - wyjaśnił na łamach oficjalnego serwisu internetowego Białej Gwiazdy Basałaj.
- Jestem już po rozmowach z kilkoma kandydatami. Z każdym z nich, tak jak informowałem na początku poszukiwań nowego szkoleniowca, przeprowadzałem wielogodzinne rozmowy. W związku z tym mogę zapewnić, że wybór, którego dokonamy, będzie przemyślany i najlepszy z możliwych. Przez to jednak ogłoszenie nazwiska nowego trenera nieco się opóźni - dodał prezes Wisły.