W piątek część greckich mediów podała informację, że Malagueño ostatecznie odrzucił propozycję włodarzy Iraklisu. Jednocześnie zasugerowano, że argentyński zawodnik postanowił jednak kontynuować karierę w Wiśle Kraków.
Należy przypomnieć, że Malagueño w ubiegłym tygodniu powiedział dzennikarzom z Grecji, że nie chce grać w mistrzu Polski. Gdyby okazało się, iż obrońca zmienił teraz zdanie, z jego przenosinami pod Wawel może nie być tak łatwo.
W Grecji pojawiły się sugestie, że w kontrakcie Malagueño, który wygasa z końcem czerwca, znajduje się klauzula umożliwiająca automatyczne jego przedłużenie o kolejny rok. Szefowie Iraklisu rozważają podobno jej wykorzystanie, jeśli nawet sprawa miałaby trafić do sądu.