Frankowski lekiem na nieskuteczność kadry?

Reprezentacja Polski ma spore problemy ze skutecznością. Po 430 minutach przerwy biało-czerwoni znów trafili do siatki rywali. Jednak zmarnowali kilka innych, doskonałych sytuacji.

Franciszek Smuda, w wywiadzie dla TVP, powiedział, że jest jedna osoba w Polsce, która potrafi wykorzystywać takie sytuacje. To Tomasz Frankowski.

Napastnik Jagiellonii Białystok ma być jednym z asystentów selekcjonera biało-czerwonych. Miałby mieć pod swoją opieką tylko napastników. Smuda chciałby, aby pokazał młodszym zawodnikom kilka trików charakteryzujące typowego snajpera, jakim jest Frankowski. Może wtedy wzrośnie skuteczność orłów Smudy.

Komentarze (0)