- W rzeczywistości nie mam żadnych problemów z władzami klubu. Zawsze dobrze mówiłem o działaczach Romy. Do dzisiaj nie osiągnęliśmy porozumienia, ale to normalne. Ponownie porozmawiamy i mam nadzieję, że go osiągniemy. Dobrze czuję się w Romie. To nieprawda, że z klubem kontakty zostały zerwane - powiedział.
- Ta sytuacja jest normalna. W negocjacjach bronię swoich interesów. Poza tym nigdy nie miałem problemów z kolegami w szatni - dodał.
Zainteresowanie Mancinim wykazuje wiele europejskich klubów z Lyonem, Interem i Manchesterem City na czele. Umowa Brazylijczyka z Romą wygasa w czerwcu 2009 roku.