Pogoń pogrąży Skorżę? - zapowiedź spotkania 1/16 Pucharu Polski Pogoń Szczecin - Legia Warszawa

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Spotkania pomiędzy Pogonią Szczecin i Legią Warszawa od zawsze dodatkowo elektryzowały kibiców obu zespołów. Pojedynki określane są mianem "meczów przyjaźni" i przyciągają na stadion Portowców kilkanaście tysięcy widzów. Nie inaczej może być tym razem. To pierwsze takie spotkanie, od momentu kiedy Pogoń spadła do IV ligi. Stawką jest awans do 1/8 Pucharu Polski, a faworytem niewątpliwie ekipa z ekstraklasy.

W tym artykule dowiesz się o:

Zarówno Pogoń jak i Legia nie najlepiej rozpoczęły tegoroczne rozgrywki w swoich ligach. Jednak to szczecinianie wydają się mieć kryzys już za sobą. Podopieczni Macieja Stolarczyka rozpoczęli szaleńczą pogoń za czołówką pierwszej ligi, ponieważ cel jaki został postawiony przed sezonem jest jasny - awans do ekstraklasy. Piłkarze pamiętają także ubiegłoroczną przygodę w Pucharze Polski, w którym doszli aż do finału, eliminując tym samym kilka drużyn z najwyższej klasy rozgrywkowej. Teraz Portowcy chcą wykorzystać kryzys przeciwników i dobrze zaprezentować się w tej edycji PP. Z pewnością zawodnikom i kibicom marzy się kolejny finał. Jednak, by przedłużyć te marzenia, Pogoń będzie musiała pokonać Legię, która mimo problemów ciągle jest groźnym zespołem.

Trener Pogoni nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanego Macieja Mysiaka, ale jak zapowiadał przed tym pojedynkiem, wystawi najsilniejszy skład, jakim będzie dysponował. Nie ma co się obawiać o podejście zawodników do tej rywalizacji, ponieważ zarówno Stolarczyk oraz dwaj czołowi piłkarze jego zespołu - Olgierd Moskalewicz i Bartosz Ława, jak nikt inny wiedzą, co dla ich fanów znaczy ten pojedynek. Nie bez powodu, przez niektórych, to spotkanie nazywane jest "meczem sezonu", mimo że rozgrywki nie dawno się rozpoczęły. Zwycięstwo nad Legią może podbudować morale Portowców, które przełoży się na ich grę w lidze.

W ekipie Macieja Skorży nie dzieje się najlepiej. Pasmo porażek i miejsce tuż nad strefą spadkową, to nie jest to czego wszyscy oczekują od tej drużyny. Dodatkowo do Młodej Ekstraklasy zostali odsunięci dwaj, wydawałoby się, znaczący zawodnicy - Maciej Iwański, Jakub Wawrzyniak oraz Piotr Giza, a kilku innych dostało kary finansowe. Te zabiegi mają wstrząsnąć drużyną, a jej piłkarze w każdym kolejnym meczu mają dawać z siebie wszystko. Czy to przyniesie oczekiwany skutek? Zobaczymy już we wtorek.

Dla Legii pucharowy pojedynek z Pogonią jest szansą na przełamanie złej passy. Jest to o tyle ważne, że już w najbliższy weekend Wojskowych czeka arcyważny mecz z Lechem Poznań. Jednak przy ewentualnej porażce gości może dojść do innego wstrząsu. Tym razem za sprawą włodarzy klubu, którzy mogą nie wytrzymać i zwolnić Skorżę. W końcu Pogoń to tylko pierwszoligowiec, który w porównaniu z mistrzem Polski - Lechem, wypada blado przede wszystkim pod względem piłkarskim. W Szczecinie zabraknie także Sebastiana Szałachowskiego i Takesure’a Chinyamy. Ich absencja jest spowodowana kontuzjami.

PP: Pogoń Szczecin - Legia Warszawa / wt. 21.09.2010r. godz. 19:00

Przewidywane składy:

Pogoń Szczecin: Janukiewicz - Matuszczyk, Dymkowski, Hrymowicz, Nowak, Kolendrowicz, Ława, Zawadzki, Ława, Rogalski, Petasz, Moskalewicz.

Legia Warszawa: Makhnovskyy - Komorowski, Astiz, Choto, Jędrzejczyk, Manu, Cabral, Borysiuk, Vrdoljak, Radović , Mezenga.

Sędzia: Dawid Piasecki (Słupsk).

Źródło artykułu: