Media: niejasna przyszłość Lewandowskiego w Barcelonie. "Będą rozmawiać"

16 bramek w tym sezonie daje Robertowi Lewandowskiemu pewne prowadzenie w klasyfikacji strzelców La Ligi. Jest jednak pewien problem. Polak trafiał głównie w początkowej części sezonu, a ostatnio - podobnie jak cała FC Barcelona - zawodził.

Nie może więc dziwić, że coraz częściej padają pytania o to, czy Polak powinien zostać w Katalonii na kolejny sezon. "Barca i Lewandowski będą rozmawiać o przyszłości po zakończeniu zimowego okienka transferowego" - czytamy na portalu "Sportu" (sport.es).

Przypomnijmy, że polski napastnik podpisał kontrakt na trzy sezony (do czerwca 2025 r.) z opcją przedłużenia o kolejny rok, która może się aktywować w lutym, jeśli spełnione zostaną warunki dotyczące liczby rozegranych meczów (55 proc. spotkań w sezonie 2024/25).

ZOBACZ WIDEO: Piłka zeszła mu z nogi. Efekt? To trzeba po prostu zobaczyć

Polak gra regularnie, więc aktywacja opcji wydaje się formalnością. Do tego "Lewy" dobrze czuje się w Barcelonie i chce w niej pozostać. Problem w tym, że nie wszyscy w klubie uważają, że to dobry pomysł.

"Część zarządu uważa, że ​​być może właśnie tego lata warto byłoby podjąć się sprowadzenia czołowego napastnika na teraźniejszość i przyszłość. Dzięki sprzedaży miejsc VIP na nowym stadionie Camp Nou, Blaugrana będzie miała gotówkę na każdą operację. To mogłoby być idealne lato, jeśli Erling Haaland i Viktor Gyokeres wejdą na rynek" - czytamy w "Sporcie".

FC Barcelona liczy na to, że Lewandowski wróci do formy strzeleckiej w styczniu. Na korzyść Polaka działa fakt, że trener Hansi Flick oraz dyrektor sportowy Deco są zadowoleni z jego dotychczasowych osiągnięć.

Na koniec padają jednak słowa, które brzmią jak przestroga dla "Lewego".

"Jeśli nastąpi spadek wydajności, jak to miało miejsce w ostatnich tygodniach, debata (o przyszłości Lewandowskiego - przyp. red.) zostanie wznowiona (...) W Barcelonie wiedzą również, że jest on bardzo profesjonalnym piłkarzem i że nie stawiałby najmniejszej przeszkody, gdyby zaistniały co do niego wątpliwości" - informuje "Sport".

Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)