Kłusaki bardzo szybko objęły prowadzenie, ponieważ już w szóstej minucie Edwin Van der Sar musiał wyjąć piłkę z siatki. Z rzutu rożnego dośrodkował Martin Petrov, a skutecznym strzałem głową popisał się Zat Knight.
Kolejne minuty nadal należały do gospodarzy, którzy poczuli, iż Czerwone Diabły tego dnia nie są najlepiej dysponowane. Jednak w 23. minucie był już remis 1:1. Indywidualną akcję przeprowadził Luis Nani i strzelił swoją dziewiątą bramkę w Premier League w karierze.
Po zmianie stron Sir Alex Ferguson bardzo szybko dokonał dwóch zmian. W 53. minucie boisko opuścił Ryan Giggs, a osiem minut później Wayne Rooney, który ponownie nie zaliczył udanego spotkania.
Tymczasem bramkę zdobyli gospodarze. Po strzale Petrova piłka odbiła się od Darrena Fletchera i zmyliła Van der Sara. Ferguson desygnował do gry Michaela Owena - i opłaciło się. Były reprezentant Anglii precyzyjnym strzałem głową pokonał Jussiego Jaaskelainena.
Mecz zakończył się remisem 2:2 i dla Czerwonych Diabłów było to trzecie wyjazdowe spotkanie, w którym podzieliły się punktami.
Bolton Wanderers - Manchester United 2:2 (1:1)
1:0 - Knight 6'
1:1 - Nani 23'
2:1 - Petrov 67'
2:2 - Owen 74'
Składy:
Bolton: Jaaskelainen - Steinsson, Knight, Ricketts, Robinson, Chung-Yong (90' Blake), Holden, Muamba (63' Mark Davies), Petrov (90' Taylor), Elmander, Kevin Davies.
Man Utd: Van der Sar - O'Shea, Vidić, Evans, Evra, Nani, Fletcher (71' Owen), Scholes, Giggs (53' Park), Rooney (61' Macheda), Berbatov.
Żółte kartki: Mark Davies (Bolton) oraz Scholes, Vidić (Man Utd).
Sędzia: Phil Dowd.