Gospodarze sforsują najlepszą obronę ligi? - zapowiedź meczu Górnik Łęczna - Piast Gliwice
W starciach z wyżej notowanymi przeciwnikami zielono-czarni radzą sobie słabo i dotychczas nie zdobyli w nich nawet punktu. Nie zawodzi za to Piast, który ma niewielką stratę do wicelidera i chciałby jak najszybciej wskoczyć na miejsce gwarantujące awans do ekstraklasy.
Paweł Patyra
Po dwóch kolejnych porażkach nastroje w łęczyńskiej drużynie nie były najlepsze. Górnik przełamał jednak passę bez zwycięstwa na wyjeździe - trwającą od 22 maja - i pokonał Dolcan Ząbki 1:0. Mimo to zespół zaprezentował się przeciętnie. - Do tej pory byliśmy chwaleni za widowiskową grę, ale traciliśmy punkty. Teraz było odwrotnie - zauważa trener Mirosław Jabłoński.
W sobotę wśród zielono-czarnych zabraknie Nildo i Sławomira Nazaruka. Brazylijczyka wykluczyła kontuzja pachwiny, z kolei pauza doświadczonego pomocnika to pokłosie urazu stawu skokowego odniesionego podczas przedsezonowego sparingu. Najprawdopodobniej gospodarze znów zagrają w ustawieniu 4-5-1 z Tomasem Pesirem jako jedynym napastnikiem i Adrianem Paluchowskim na skrzydle.