Kielecka strzelanina w paintballu twardą przeprawą przed spotkaniem - zapowiedź meczu Korona Kielce - GKS Bełchatów

Kielczanie w swym ostatnim meczu zdołali pokonać na wyjeździe chorzowski Ruch, a jedynego gola zdobył niezawodny Andrzej Niedzielan, dla którego był to już ósmy gol w sezonie. Napastnik w poprzednim sezonie reprezentował… właśnie barwy Ruchu. Co ciekawe, po strzeleniu bramki został uhonorowany gromkimi brawami kibiców gospodarzy. Gdyby nie trudności finansowe, z Chorzowa, w którym spisywał się bardzo dobrze, pewnie by nie odchodził.

W minionej kolejce dużo większą sensację sprawili zawodnicy GKS. Oni także wygrali stosunkiem 1:0, ale ich rywalem był Lech Poznań, przeżywający renesans w Lidze Europejskiej i kryzys w polskiej ekstraklasie. Gola na wagę 3 punktów zdobył Jacek Popek. Co ciekawe, bełchatowianom udawało się urywać oczka także innym klasowym krajowym zespołom - stołeczną Legię ograli 2:0, a z krakowską Wisłą zremisowali 1:1.

Przerwę na mecze kadry piłkarze Korony starali się wykorzystać w sposób możliwie najbardziej urozmaicony, jak się tylko da. Odwiedzili oni ośrodek AFOR w Borkowie, gdzie odbyli między sobą pojedynek w paintballa. Zagrali także sparing z warszawską Polonią, ale po trafieniach Janusza Gancarczyka i Pawła Wszołka ulegli 0:2. Trener Marcin Sasal testował jednak nowe warianty taktyczne, dał też pograć piłkarzom, którzy na co dzień nie mieszczą się w składzie.

Korona Kielce - GKS Bełchatów / sob. 16.10.2010 r., godz. 19:15.

Korona Kielce: Małkowski - Markiewicz, Stano, Hernani, Golański - Sobolewski, Vuković, Jovanović, Kaczmarek - Edi, Niedzielan.

GKS Bełchatów: Sapela - Tanevski, Drzymont, Lacić, Popek - Vinicius, Gol, Bocian, Poźniak - Małkowski, Żewłakow.

Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom).