Do trzech razy sztuka? - zapowiedź meczu Polonia Bytom - Śląsk Wrocław

Trzeci mecz ligowy pod wodzą Oresta Lenczyka rozegrają piłkarze Śląska. Dwa ostatnie pojedynku pomiędzy Polonią Bytom, a Śląskiem, rozgrywane przy ul. Olimpijskiej kończyły się remisami. Jak będzie teraz?

Artur Długosz
Artur Długosz

- Mamy kolejny punkt, nie przegraliśmy drugiego meczu, ale z drugiej strony szkoda, bo jest niedosyt - mówił po ostanim meczu z Polonią Warszawa Przemysław Kaźmierczak, pomocnik Śląska Wrocław. Podopieczni Oresta Lenczyka jak na razie nie najlepiej radzą sobie w rozgrywkach ligowych. Wrocławianie są na drugim od końca miejscu w tabeli z dorobkiem sześciu oczek. Trzy punkty tracą do... swojego piątkowego rywala, Polonii Bytom.

Wydawać by się mogło, że faworytem piątkowych zawodów jest drużyna z Bytomia. W końcu Polonia uznawana jest za zespół własnego boiska. Patrząc przez pryzmat ostatnich meczów obu wyżej wymienionych drużyn wcale nie musi tak być. Otóż bowiem dwa ostanie spotkania rozgrywane przy ulicy Olimpijskiej zakończyły się remisami. W Bytomiu pojedynki pomiędzy Śląskiem, a Polonią nie mogą doczekać się rozstrzygnięcia. Może takie nastąpi właśnie w najbliższej kolejce? Drużyna trenowana przez Jurija Szatałowa w tym sezonie na własnym boisku wygrała dwa mecze, dwukrotnie podzieliła się punktami i raz poległa. Śląsk na wyjeździe wygrał raz, raz zremisował i trzykrotnie przegrał. W ostatnich dwóch pojedynkach wrocławian prowadził już Orest Lenczyk. Ostatnie dwa mecze zielono-biało-czerwoni zremisowali. Do trzech razy sztuka? - Naprawdę bardzo potrzebujemy tych punktów. Wszyscy o tym wiemy. Tak samo my, kibice, jak i trener. Wszyscy we Wrocławiu o tym wiedzą - powiedział w rozmowie z portalem Sportowefakty.pl Tadeusz Socha, piłkarz WKS-u. Jeżeli jest się kibicem Śląska to trudno się z nim nie zgodzić.

W składzie Śląska w meczu w Bytomiu mogą być niespodzianki. W ostatnim spotkaniu wrocławianie nie wykorzystali wielu okazji strzeleckich. Może tym razem "Nestor" polskich trenerów zdecyduje się na zmiany w formacji ofensywnej? - Te sytuacje, które piłkarze stworzyli, te które nie były wykorzystane, powinni być wykorzystane - mówił Lenczyk po potyczce z Czarnymi Koszulami. Pojawia się więc pytanie czy szansę od pierwszych minut dostanie Łukasz Gikiewicz. W czwartek kontrakt ze Śląskiem podpisał inny snajper, Remigiusz Jezierski, lecz nie znalazł się on w kadrze na najbliższe spotkanie.

W Bytomiu mają inne problemy, głównie związane są one z 28-letnim pomocnikiem Clemence Matawu, który nie ma ważnej polskiej wizy. Piłkarzowi groziła nawet deportacja, ale sprawę udało się załagodzić. Do treningów wrócił już Mariusz Ujek, który wniósł sporo ożywiania do gry Polonii. Ze Śląskiem jednak raczej on nie zagra. Poza tym wszyscy inni piłkarze są do dyspozycji trenera.

Będzie to mecz na szczycie, ale dołu tabeli. Choć za nami dopiero 1/3 sezonu to można już zaryzykować stwierdzenie, że będzie to potyczka o sześc punktów. Hasłem przewodnim piątkowych zawodów będzie "do trzech razy sztuka". Czy komuś uda się przełamać? Kto będzie bardziej zadowolony po ostatnim gwizdku sędziego? O tym przekonamy się już w piątek wieczorem.

Polonia Bytom - Śląsk Wrocław / pt 22.10.2010 godz. 17.45

Przewidywane składy:

Polonia Bytom: Gąsiński - Hricko, Hanek, Żytko, Mysona - Barčík, Sawala, Kobylík, Bykowski, Jarecki - Wojsyk.

Śląsk Wrocław: Kelemen - Wołczek, Fojut, Spahic, Celeban - Socha, Kaźmierczak, Sztylka - Sobota, Mila, Gikiewicz.

Sędzia: Radosław Trochimiuk (Ostrołęka).

Zamów relację z meczu Polonia Bytom - Śląsk Wrocław
Wyślij SMS o treści SF SLASK na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Polonia Bytom - Śląsk Wrocław
Wyślij SMS o treści SF SLASK na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×