Sobota w Premier League: Wenger chwali Fabiańskiego, Szczęsny nie odejdzie

Bartosz Zimkowski 30 Października 2010, 17:30

Arsene Wenger: Fabiański jest bardziej zrelaksowany

Bardzo dużo w ostatnim czasie w brytyjskich mediach pisze się o Łukaszu Fabiańskim. Arsene Wenger, menedżer Arsenalu Londyn, przyznał, iż Polak jest w bramce bardziej zrelaksowany niż w poprzednim sezonie.

Francuz przypominał, że Fabiański bardzo źle zagrał w pojedynku Ligi Mistrzów z FC Porto. Wówczas zawalił dwie bramki i spadła na niego fala krytyki. W tym sezonie wrócił między słupki Arsenalu i prezentuje się bardzo dobrze.

- On zawsze czuł, że jeśli dostanie szansy gry w kilku meczach, to pokaże wszystkim, jak dobrym bramkarzem jest - powiedział Wenger.

Szczęsny nigdzie nie odejdzie

Wojciech Szczęsny nie opuści Arsenalu Londyn i nie przejdzie do Celtiku Glasgow na zasadzie wypożyczenia - czytamy na talkSPORT. Kanonierzy nie zgodzą się na takich ruch.

Arsene Wenger ma obecnie do dyspozycji tylko dwóch bramkarzy z pierwszego zespołu. Prócz Szczęsnego jest jeszcze Fabiański. Manuel Almunia jest kontuzjowany, a Vito Mannone został wypożyczony do Hull City.

Mascherano wyjaśnił dlaczego odszedł

Piłkarz FC Barcelony Javier Mascherano wyjaśnił dlaczego opuścił Liverpool latem tego roku. Argentyńczyk przyznał, iż zrobił to, ponieważ ówcześni amerykańscy właściciele nie inwestowali w The Reds.

W 2007 roku Mascherano trafił do Liverpoolu i był kluczowym zawodnikiem tego zespołu. Jednak latem zapragnął odejść i dopiął swego. 18 milionów funtów zapłaciła Barcelona, żeby go wykupić. - Manchester City, Chelsea Londyn czy Manchesterem United kupowali piłkarzy, a Liverpool nie, bo nie miał pieniędzy - powiedział Mascherano.

Van der Vaart chce zostać na dłużej w Tottenhamie

Bardzo podoba się w Tottenhamie Hotspur Rafaelowi Van der Vaartowi. Holender stał się ulubieńcem kibiców Kogutów, ponieważ gra bardzo technicznie i strzela sporo bramek.

- Chcę tutaj zostać. Jestem w Tottenhamie naprawdę szczęśliwy i chcę zostać na dłużej. Chciałbym, żeby był to wielki klub i myślę, że możemy coś wygrać. Po to tutaj jestem - powiedział Van der Vaart.

Carlo Ancelotti: Cole jest najlepszy na świecie

Zdaniem Carlo Ancelottiego, menedżera Chelsea Londyn, Ashley Cole to najlepszy lewy obrońca na świecie. Mimo to żaden Anglik nie znalazł się na liście Ballon d'Or na najlepszego zawodnika roku.

- Nie potrzebuję widzieć moim piłkarzy na tej liście, ale Cole to jest najlepszy lewy obrońca na świecie. W każdym roku trudno jest obrońcy znaleźć się na tej liście, ponieważ zwykle są na nim pomocnicy i napastnicy. Tak samo było z Maldinim. W którymś roku powinien był wygrać, ale nie wygrał. Tak samo będzie Colem - powiedział Cole.

Moyes wymaga więcej od napastników

Yakubu, Louis Saha i Jermaine Beckford nie zdobyli w lidze ani jednej bramki. Napastnicy Evertonu są w słabej formie i musi ich wyręczać ofensywny pomocnik Tim Cahill. Australijczyk, który grał przeciwko Polsce w Krakowie, zdobył w bieżących rozgrywkach już cztery gole.

David Moyes wymaga dużo więcej od swoich napastników. W poprzednim sezonie Saha zdobył aż 15 bramek, ale teraz tylko raz zagrał w podstawowym składzie Evertonu. Ma problemy zdrowotne. Beckford przyszedł przed sezonem z Leeds United i póki co zawodzi.

Nowy kontrakt dla Wilshere'a

Pomocnik Arsenalu Londyn Jack Wilshere ma podpisać nowy kontrakt z Kanonierami - tak uważa Arsene Wenger. 18-latek uważany jest za jeden z największych talentów w lidze angielskiej.

Arsenal za wszelką cenę chce go zatrzymać, chociaż jego kontrakt jest ważny do 2014 roku. Londyńczycy myślą jednak o podpisaniu umowy na kilka kolejnych lat.

Niedoszły reprezentant Polski wraca do gry

Po długiej przerwie Andy Johnson wrócił do składu Fulham Londyn. Zagrał w przegranym 1:2 meczu z West Bromwich Albion. Teraz ma wystąpić przeciwko Wigan Athletic.

Niegdyś Johnson zastanawiał się czy nie zagrać dla biało-czerwonych. Jednak było to próbą zwrócenia uwagi selekcjonera reprezentacji Anglii. Udało się, gdyż Johnsonowi odwidziała się gra dla Polski i zadebiutował w Synach Albionu.

Dobre losowanie Arsenalu Londyn

Arsenal Londyn zagra na Emirates Stadium z Wigan Athletic, a Manchester United na wyjeździe z West Ham United w ćwierćfinałach Carling Cup. W obu spotkaniach szansę gry powinni dostać polscy bramkarze. Jedyny w tej stawce zespół nie z Premier League - Ipswich Town podejmie West Bromwich Albion.

Wyniki losowania ćwierćfinałów Carling Cup:

Arsenal - Wigan
Birmingham - Aston Villa
West Ham - Manchester United
Ipswich - West Brom