Transferowy podatek - 2 proc. od wartości każdej krajowej transakcji - już od pięciu lat pobiera Ekstraklasa SA. Tymczasem teraz, po pięciu latach, Polski Związek Piłki Nożnej przypomniał sobie, że to do niego powinny trafiać profity, a nie do Ekstraklasy SA.
PZPN chce jednak odzyskać pieniądze nie za ostatnie pięć lat, ale za dwa, czyli od momentu, kiedy prezesem związku jest Grzegorz Lato. Na razie PZPN ściągnął należność od czterech klubów, które w tym sezonie grały w europejskich pucharach.
Źródło: Przegląd Sportowy.