Mecz sportowców i polityków elementem akcji promującej dawstwo szpiku kostnego

W meczu gnieźnieńskich sportowców z przedstawicielami lokalnej klasy politycznej lepsi okazali się ci pierwsi, którzy zwyciężyli 5:4. Spotkanie było elementem akcji promującej dawstwo szpiku kostnego. Ponadto zbierano pieniądze dla ciężko chorego studenta z Gniezna.

Rywalizacja sportowców i polityków była elementem akcji promującej dawstwo szpiku kostnego. Ponadto zbierano fundusze na leczenie Damiana Trzcińskiego, studenta z Gniezna, który zmaga się z chorobą aplazji szpiku kostnego. W przerwie meczu odbyła się licytacja gadżetów, przekazanych przez jego uczestników. I tak, w ten sposób można było nabyć m.in. koszulkę meczową Lecha Poznań z podpisami piłkarzy (ufundowaną przez stowarzyszenie Wiara Lecha), bluzę i koszulkę reprezentacji Polski w hokeju na trawie (Rafała Grotowskiego i Piotra Mikuły) czy puchar i rękawice bokserskie Karoliny Koszeli, jednej z najlepszych w swoim fachu w naszym kraju.

Koszulka Lecha trafiła do rąk żużlowca - Kacpra Gomólskiego, który wygrał licytację po zaoferowaniu 400 zł. - Od dawna planowałem zaopatrzyć się w koszulkę meczową Lecha Poznań, dlatego jest mi niezmiernie miło, że nie tylko spełniłem swoje marzenie, ale mogłem włączyć się też do akcji, mającej na celu pomoc Damianowi.

Dodajmy, że po stronie zwycięzców wystąpili m.in. wspomniany Gomólski, Rafał Grotowski, Piotr Mikuła (obaj byli reprezentanci Polski w hokeju na trawie), Przemysław Gnat (założyciel i zawodnik klubu Walka Gniezna, triumfator wielu zawodów w brazylijskim jiu-jitsu na całym świecie), Arkadiusz Rusiecki (prezes Startu Gniezno - żużel) i Marek Lisiecki (prezes Klubu Sportowego Gniezno - futsal). Z kolei w zespole polityków i samorządowców zagrali m.in. Krzysztof Ostrowski (Starosta Powiatu Gnieźnieńskiego), Tomasz Budasz (radny Rady Powiatu Gnieźnieńskiego), Jan Budzyński (radny Rady Miasta Gniezna) i Marcin Mamet (Wiara Lecha).

Spotkanie zostało rozegrane w hali Gnieźnieńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, a zmaganiom zawodników z trybun przyglądał się m.in. prezydent Gniezna Jacek Kowalski.

Źródło artykułu: