Niedziela w Serie A: Bojinov i Mutu mogą wrócić do Juventusu

Valeri Bojinov i Adrian Mutu mogą już w najbliższym czasie powrócić do drużyny Juventusu Turyn, a jeśli chodzi o Rumuna, to zainteresowanie klubu potwierdził Giuseppe Marotta, a Jose Mourinho kibicuje Leonardo.

Bojinov wróci do Juventusu?

Jak informuje "Corriere dello Sport" kolejnym kandydatem do gry w linii ataku Juventusu Turyn jest Valeri Bojinov, który już w przeszłości bronił barw popularnej Starej Damy.

24-letni Bułgar spędził w Juve sezon, w którym to Bianconeri występowali w Serie B. Później piłkarz przeniósł się do Manchesteru City, a wcześniej bronił m.in. barw US Lecce i ACF Fiorentiny.

Parma posiada połowę praw do karty Sebastiana Giovinco i Raffaele Palladino i właśnie w zamian za Bułgara musiałaby oddać Gialloblu już na zasadzie definitywnego transferu jednego z tych zawodników. Bojinov ponoć został powiadomiony przez Pavla Nedveda, iż Juventus ma nadzieję, że ten powróci do Turynu.

Giuseppe Marotta: Mutu? Jeśli Fiorentina pozwoli mu odejść

Dyrektor generalny Juventusu Turyn, Giuseppe Marotta potwierdził, że Adrian Mutu znajduje się w kręgu zainteresowań Starej Damy. Zatem wydaje się coraz bardziej prawdopodobne, że reprezentant Rumunii powróci do Juve.

- Interesujemy się Rumunem, ale to, czy go sprowadzimy zależy tylko i wyłącznie od postawy ACF Fiorentiny - powiedział.

Zatem można się spodziewać, że Mutu w najbliższym czasie trafi do zespołu popularnych Bianconerich.

Jose Mourinho: Kibicuję Leonardo

Szkoleniowiec Realu Madryt, Jose Mourinho życzy wszystkiego najlepszego w pracy z Interem Mediolan Brazylijczykowi Leonardo. Portugalczykowi nadal nie są obojętne losy byłego klubu.

- Lubię, gdy Inter wygrywa, kiedy zawodnicy tej drużyny są szczęśliwi, a także kibice i prezydent Moratti - wyjaśnia Mourinho.

- Leonardo życzę jak najlepiej i myślę o nim jak najbardziej pozytywnie. Miałem z nim zawsze dobre relacje, chociaż byliśmy w rywalizujących ze sobą zespołach. Teraz jest trenerem jednego z moich ulubionych klubów i dlatego mu kibicuję. Nie może być inaczej - dodaje.

Źródło artykułu: