W starciu z AS Monaco od pierwszej minuty w barwach AJ Auxerre na boisko wyszedł Dariusz Dudka, wracający do pełni sił po kontuzji Ireneusz Jeleń zasiadł na ławce rezerwowych. Pierwszą idealną okazję do objęcia prowadzenia podopieczni Jeana Fernandeza mieli w 11. minucie. Po zagraniu Alaina Traore z lewego skrzydła w sytuacji sam na sam Dennis Oliech posłał piłkę prosto w ręce bramkarza. Kolejna akcja również mogła przynieść gola, minimalnie niecelnie z ostrego kąta uderzył jednak Julien Quercia. W 20. minucie gospodarze ponownie minęli bezradnych obrońców Monaco, jednak przed stratą gola gości uratował Stephane Ruffier, który świetnie obronił groźny strzał Quercii. Bramkarz był już bezradny sześć minut później, po podaniu Oliecha kompletnie niepilnowany w polu karnym Quercia pewnie posłał piłkę do siatki.
Bezradni goście nie mieli pomysłu na akcje ofensywne, a jednobramkowe prowadzenie Auxerre do przerwy można uznać za najniższy możliwy wymiar kary. W drugiej połowie tempo gry wyraźnie spadło, goście kontrolowali przebieg meczu i sporadycznie wyprowadzali kontrataki. Piłkarze Monaco długo nie potrafili oddać nawet celnego strzału, ale w 71. minucie zdołali wyrównać. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka trafiła do Adriano. Brazylijczyk w polu karnym wyjątkowo efektownie uderzył piłkę i nie dał szans Olivierowi Sorinowi. W 78. minucie Oliecha zastąpił Jeleń, reprezentant Polski był aktywny, w 90. minucie oddał groźny strzał, ale nie zdołał przechylić szali zwycięstwa na stronę AJA.
Lider - Lille OSC pewnie pokonał na wyjeździe OGC Nice. Na Stade du Ray bezbramkowy remis utrzymywał się do 44. minuty, przed przerwą goście objęli prowadzenie po golu Gervinho. Na początku drugiej połowy golkipera pokonał lider klasyfikacji strzelców Ligue 1 - Moussa Sow, przeciwnik tymczasem nie stwarzał poważnego zagrożenia pod bramką Mickaela Landreau. Nie było niespodzianki, Lille dopisało do swojego dorobku komplet punktów. Ludovic Obraniak tradycyjnie zaczął mecz na ławce rezerwowych, tym razem nie otrzymał szansy gry.
Niepokonany w lidze od 25 września Olympique Lyon od początku konfrontacji z FC Lorient uzyskał przewagę, którą przed przerwą udokumentował golem. Siódme trafienie w bieżących rozgrywkach zanotował Bafetimbi Gomis. W dalszej części spotkania obraz gry nie uległ zmianie, prowadzenie podwyższył Kim Källström, a wynik na 3:0 ustalił w 56. minucie Gomis. Les Gones przedłużyli świetną passę i po 20. kolejce nadal tracą do Lille tylko jeden punkt.
Wyniki sobotnich spotkań 20. kolejki Ligue 1:
AJ Auxerre - AS Monaco 1:1 (1:0)
1:0 - Quercia 26'
1:1 - Adriano 71'
Stade Brest - SM Caen 1:3 (1:1)
0:1 - Nivet 11'
1:1 - Grougi (k.) 45'
1:2 - El-Arabi (k.) 82'
1:3 - Hamouma 84'
RC Lens - St Etienne 2:1 (0:0)
0:1 - Sako 78'
1:1 - Roudet 83'
2:1 - Jemaa 84'
Olympique Lyon - FC Lorient 3:0 (1:0)
1:0 - Gomis 41'
2:0 - Källström 53'
3:0 - Gomis 56'
Montpellier HSC - Valenciennes 2:1 (0:0)
0:1 - Dossevi 49'
1:1 - Giroud (k.) 80'
2:1 - El-Kaoutari 81'
OGC Nice - Lille OSC 0:2 (0:1)
0:1 - Gervinho 44'
0:2 - Sow 50'
Paris SG - FC Sochaux 2:1 (2:1)
0:1 - Maiga 14'
1:1 - Sakho 16'
2:1 - Giuly 23'
Stade Rennes - AC Arles 4:0 (2:0)
1:0 - Tettey 23'
2:0 - Brahimi 38'
3:0 - Brahimi 56'
4:0 - M'Vila 90'
Toulouse FC - AS Nancy 1:0 (1:0)
1:0 - Tabanou 28'
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)