Marcin Baszczyński (PAE Atromitos Ateny) - polski obrońca wystąpił w całym meczu przed własną publicznością przeciwko AO Kerkyra. Były defensor Ruchu Chorzów w 22. minucie spotkania został ukarany żółtą kartką. Nasz rodak w 66. minucie mógł wpisać się nawet na listę strzelców. Znalazł się on wówczas w dogodnej sytuacji w polu karnym, lecz jego uderzenie nie było celne. Atromitos odniósł u siebie zwycięstwo w stosunku 4:2.
Roger Guerreiro (AEK Ateny) - Brazylijczyk z polskim paszportem zagrał cały wyjazdowy mecz przeciwko Asterasowi Tripolis. Już w 10. minucie miał on okazję do umieszczenia piłki w siatce. Pomocnik przymierzył z dziewiętnastu metrów, ale futbolówka minęła prawy słupek bramki. W 27. minucie po błędzie Rogera piłkę przejął Antonis Ladakis, który ładnie przymierzył z trzydziestu metrów. Na szczęście dla byłego gracza warszawskiej Legii golkiper AEK-u zdołał wybić futbolówkę na rzut rożny. Stołerczny klub odniósł na wyjeździe zwycięstwo 3:0.
Marek Saganowski (PAE Atromitos Ateny) - polski napastnik pojawił się w wyjściowym składzie swojej drużyny w pojedynku z AO Kerkyra (4:2). Rozegrał on całe spotkanie. Już w 4. minucie były zawodnik Legii Warszawa mógł wpisać się na listę strzelców. W szesnastkę dośrodkował Henri Camara, do futbolówki dopadł Saganowski, ale po jego uderzeniu głową golkiper gości skutecznie interweniował. W 19. minucie w pole karne zacentrował Konstantinos Nebegleras. Saganowski ponownie wygrał z rywalem pojedynek w powietrzu, lecz jego strzał był niedokładny. Chwilę później Polak obsłużył prostopadłym podaniem Iliasa Anastasakosa, który w sytuacji sam na sam nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce - 1:0. W 29. minucie Saganowski podał do Anastasakos, a ten ładnie przymierzył z dziewiętnastu metrów i było 2:1 dla Atromitosu. W 43. minucie polski napastnik znowu mógł zaliczyć asystę. Podał on głową do Camary, lecz Senegalczykowi w skutecznym wykończeniu akcji przeszkodził obrońca gości. Saganowski miał szansę zdobyć gola także po przerwie. W 72. minucie poradził sobie on z defensorem przyjezdnych, a następnie przymierzył sprzed szesnastki. Jednak futbolówka przeleciała nas poprzeczką bramki AO Kerkyra.
Robert Szczot (Iraklis Saloniki) - klub byłego pomocnika Górnika Zabrze zmierzył się na wyjeździe z AE Larissa. Polak nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych gości, gdyż w chwili obecnej leczy kontuzję. Iraklis poniósł porażkę w stosunku 1:2.
Mirosław Sznaucner (PAOK Saloniki) - klub defensora zagrał na wyjeździe z Olympiakosem Volou. Polak wystąpił w całym meczu. W 48. minucie pojedynku został on ukarany żółtą kartką. Jego drużyna na boisku rywala odniosła pewne zwycięstwo 3:0.
Tomasz Wisio (Ergotelis) - zespół polskiego obrońcy zmierzył się na wyjeździe ze Skodą Xanthi. Nasz rodak zagrał całe spotkanie. Goście odnieśli na boisku rywala zwycięstwo w stosunku 1:0.
na Instagramie 
na Facebooku 
