Trałka testowany był przez pięć dni. Zagrał w tym czasie w dwóch meczach towarzyskich, w których niczym specjalnym się nie wyróżnił. Trener zespołu z Gdańska, Dariusz Kubicki postanowił jednak, że chce dalej obserwować jego grę. - Łukasz jedzie z nami na obóz. Tam będę miał większe możliwości oceny jego umiejętności - czytamy na łamach lechia.gda.pl wypowiedź szkoleniowca Lechistów.
Speichler cały czas walczy o miejsce w składzie Lechii. W meczach sparingowych zdobył nawet dwie bramki. To prawdopodobnie przesądziło o udziale tego piłkarza w zgrupowaniu. - Nie wykluczam, że Robert znajdzie się w kadrze zespołu na rundę wiosenną. Nic jednak nie jest jeszcze przesądzone - dodaje Kubicki.
W kadrze Lechii udającej się na obóz do Kołobrzegu zabraknie miejsca dla testowanego bramkarza Daniela Pelca. Zawodnik ten nie zostanie zawodnikiem klubu z Gdańska.