- Chcę pojechać na mistrzostwa Europy. A tak się stanie, jeżeli będę w takiej formie, jak rok temu. Chcę się dobrze przygotować do tej imprezy, a w Bełchatowie mam taką gwarancję - powiedział Matusiak.
Reprezentant Polski rok temu odszedł z Bełchatowa do Palermo, lecz we Włoszech grał mało i strzelił tylko jedną bramkę w Serie A. Latem przeniósł się do Heerenveen, ale tam również rzadko grał od pierwszej minuty. W Holandii także strzelił jedną bramkę i nawet, gdy nie grał najlepszy strzelec drużyny - Alfonso Alves, to Matusiak siedział tylko na ławce rezerwowych.
Pod koniec lutego grę wznawia Orange Ekstraklasę i Matusiak wróci do polskiej ligi na mecz z KGHM Zagłębiem Lubin.