W ostatnich tygodniach Kacper Kozłowski borykał się z problemami. Ze względu na uraz ofensywny pomocnik opuścił cztery poprzednie spotkania z udziałem Gaziantep FK, ale w niedzielę wrócił do podstawowego składu.
W 42. minucie meczu z Antalyasporem reprezentant Polski zaznaczył swoją obecność na murawie. David Okereke napędził akcję gospodarzy, natomiast Kozłowski musiał tylko dostawić nogę w polu karnym, by wpisać się na listę strzelców.
Kadrowicz przypomniał o sobie w 66. minucie tej rywalizacji. Tym razem Kozłowski wystąpił w roli asystenta, a bramkarza rywali pokonał Alexandru Maxim. Gaziantep FK wygrał 2:0 z Antalyasporem w 17. kolejce Super Lig.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ posłał "bombę"! Bramkarz był bez szans
Kozłowski spędził na boisku Trzeba odnotować, że po stronie gości w pełnym wymiarze czasowym zagrał inny Polak, Jakub Kałuziński.
Przeprowadzka z Anglii do Turcji wyszła na dobre Kozłowskiemu. Bilans 21-latka w rozgrywkach ligowych nad Bosforem 11 występów, trzy bramki i cztery asysty.
Gaziantep FK - Antalyaspor 2:0 (1:0)
1:0 - Kacper Kozłowski 42'
2:0 - Alexandru Maxim 66'