Bonucci straci miejsce w składzie?
Leonardo Bonucci gra poniżej oczekiwań i prawdopodobnie straci miejsce w pierwszym składzie Juventusu. Na środek obrony ma za to powrócić ostatnio grający po lewej stronie boiska Giorgio Chiellini.
Na lewej flance najprawdopodobniej pojawi się Armand Traore z kolei na prawej powinniśmy zobaczyć Sorensena, który ma zastąpić w linii obrony Czecha Zdenka Grygerę.
Giorgio Chiellini: Zrobimy prezent Interowi
Giorgio Chiellini powiedział, że Juventus Turyn postara się zrobić prezent Interowi Mediolan i pokonać AC Milan. Obrońca wie, że Stara Dama musi zdobywać punkty nawet w starciach z wyżej notowanymi rywalami.
- W sobotę mamy nadzieję, że zrobimy przysługę Interowi. Moratti nam kibicuje? To normalne, bo musi liczyć na potknięcie Rossonerich. W sobotę wybiegnę na boisko aby pokonać Milan - powiedział.
- To będzie szczególny mecz i inny od dwóch ostatnich. Mamy do czynienia z liderem ligi, który wraz z Interem jest faworytem do wywalczenia tytułu - dodał.
- Tabela? Na nią popatrzę dopiero na pięć kolejek przed końcem sezonu. Chcemy tylko zacząć zdobywać punkty, odzyskać zaufanie do siebie i entuzjazm. Jestem przekonany, że w sobotę możemy dąć z siebie coś więcej niż zazwyczaj. Juve może wygrać, albo stracić wszystko, co już ostatnio pokazano - zakończył.
Marco Amelia zapewnia: Mexes nie trafi do Milanu
Marco Amelia zapewnił, że Phillippe Mexes nie trafi do drużyny AC Milanu. Bramkarz uważa, że Rossoneri nie potrzebują wzmocnień w linii obrony.
- Media twierdzą, że Mexes zagra w Milanie, ale my myślimy tylko o tym, co dzieje się na boisku. Mexes to świetny piłkarz, jeden z najlepszych obrońców w naszej lidze. My jednak nie potrzebujemy nikogo, bo mamy w swojej drużynie znakomitych mistrzów, takich jak Nesta i Thiago Silva. Oni są lepsi od wszystkich innych - powiedział.
Claudio Ranieri: Nie miałem sporu z Tottim
Claudio Ranieri uważa, że Francesco Totti to taki piłkarz, który samą swoją obecnością jest w stanie wpłynąć na drużynę i zapewnił, że nigdy się z nim nie pokłócił. Trener natomiast wydaje się mieć żal do Davida Pizarro.
- Francesco to coś więcej niż symbol Romy. Jego reakcja po wejściu na boisko w doliczonym czasie gry w Genui w meczu z Sampdorią? Kiedy to zrobiłem, był oburzony. Piłkarze, którzy są tak uzdolnieni jak Totti nawet w przeciągu jednej minuty mogą zmienić oblicze gry. Jednak nigdy się z nim nie pokłóciłem - powiedział.
- Borriello? On chciał grać bez przerwy, a wiedział, że w Milanie to niemożliwe. Także ja miałem jednak do swojej dyspozycji więcej napastników, więc nie zawsze mógł grać. Pizarro? On nigdy nie patrzył mi w oczy, a dla mnie szczerość jest najważniejsza. Cały czas źle trenował i nie był przygotowany, a ja tylko mogłem czytać w gazetach zarzuty skierowane do mnie. Zapytałem go wprost: "Czy masz ze mną problem? Traktowałem cię źle? Powiedz mi w twarz, jeśli zrobiłem coś nie tak, ja nie boję się prawdy". Odpowiedział mi: "Nie trenerze, nie ma żadnego problemu." - dodał.
Totti i Adriano nie zagrają
AS Roma w najbliższym ligowym starciu zmierzy się na wyjeździe z US Lecce. Trener Vincenzo Montella na brak problemów jednak narzekać nie może, bo do jego dyspozycji nie będzie m.in. zawieszony Francesco Totti.
Na placu gry nie zobaczymy także Brazylijczyka Adriano, który leczy kontuzje. Ponadto zabraknie zawieszonego od kilku spotkań Alessandro Rosiego.
W tym momencie AS Roma z 43 punktami na koncie zajmuje szóste miejsce w tabeli.
Mourinho poprowadzi Romę?
Jeżeli Real Madryt po zakończeniu sezonu zwolni Jose Mourinho, w kolejce po Portugalczyka ustawi się AS Roma. Giallorossi niebawem zmienią właściciela, co znacznie poprawi ich sytuację finansową.
Mourinho przed meczem z Malagą stwierdził, że jeżeli straci pracę w Madrycie, znajdzie zatrudnienie we Włoszech lub w Anglii. Przyszli właściciele Romy szukają szkoleniowca z nazwiskiem. Na liście życzeń są Carlo Ancelotti i właśnie Jose Mourinho.
Giallorossi niedawno nawiązali współpracę z Vincenzo Montellą. To jednak tylko tymczasowe rozwiązanie.
Leonardo pobije rekord?
Jeżeli Inter Mediolan pokona w niedzielę CFC Genoę, ustanowi nowy rekord Serie A pod względem liczby zwycięstw od momentu rozpoczęcia współpracy z nowym trenerem. Dotychczasowy należy do Juventusu Turyn Fabio Capello.
Bianconeri od momentu zatrudnienia Capello w trzynastu kolejnych starciach ugrali łącznie 32 punkty w sezonie 2004/05. Jeśli Nerazzurri wygrają z Genoą, w trzynastu spotkaniach ligowych pod wodzą Leonardo zgromadzą 33 punkty.
Ganso bliżej Interu
Ganso z FC Santos skłania się bardziej ku przeprowadzce do Interu Mediolan. Na decyzję zawodnika, o którego zabiega także Milan, wpłynął fakt, że w ekipie Nerazzurri pracuje Leonardo - tak przynajmniej donoszą brazylijskie media.
W rozmowie z Globoesporte piłkarz powiedział: - Wiele klubów chce mnie pozyskać. W tym gronie jest także Inter. To fantastyczne, że taki klub mnie chce. To mistrzowie Europy i świata. Każdy brazylijski zawodnik, który nawiązał współpracę z Interem, trafił do narodowej reprezentacji. Poza tym tam jest Leonardo. Wszystko idealnie.
Obecnie Ganso leczy kontuzję. - Nie wiem, kiedy wrócę do gry. Myślę jednak, że za miesiąc powinienem pojawić się na boisku - wyjaśnił.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)