Miedziowi to jedna z najmniej skutecznych drużyn w ekstraklasie. Po piątkowych meczach tylko Polonia Bytom, Ruch Chorzów oraz Arka Gdynia mają mniej strzelonych goli od Zagłębia. Lubinianie w siedemnastu spotkaniach strzelili tylko 15 bramek.
Jan Urban zamierza zaskoczyć Polonię stałymi fragmentami gry. Podczas piątkowego treningu wykonywał je Dawid Plizga. Skoro napastnicy są bez formy, to rywali Urban będzie chciał "ukłuć" właśnie po rzutach wolnych czy rożnych.
W dwóch wiosennych meczach Zagłębie zdobyło dwie bramki. Z Koroną Kielce Michał Stasiak trafił do siatki po rzucie wolnym wykonanym przez Plizgę. Kapitan Zagłębia dobił strzał Bartosza Rymaniaka. Z Górnikiem Zabrze Szymon Pawłowski również trafił po stałym fragmencie gry. Tym razem po rzucie rożnym.
Zagłębiu nie było jeszcze dane trafić w tym roku. Zatrudniony w czwartek Urban nie miał czasu na uczenie swoich podopiecznych nowych schematów, dlatego najłatwiej jest przećwiczyć stałe fragmenty gry.