Bundesliga: Katastrofalny błąd bramkarza rozstrzygnął mecz o "6" punktów (wideo)

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W pojedynku na dole tabeli, być może kluczowym w kontekście walki o utrzymanie, Czerwone Diabły pokonały na wyjeździe Borussię Moenchengladbach. Losy rywalizacji rozstrzygnęła fatalna interwencja bramkarza outsidera rozgrywek.

Pierwsza połowa odbywającego się w strugach ulewnego deszczu spotkania miała dwa oblicza. Do 35. minuty przeważali Marco Reus i spółka, stwarzając przy tym jednak niewiele okazji (choć po kwadransie Rodnei tuż sprzed linii wybił zmierzającą do bramki piłkę). W końcówce przycisnęły Czerwone Diabły i uderzeniach Adama Nemeca i Christiana Tifferta były o centymetry od wyjścia na prowadzenie.

Po zmianie stron wyraźną już inicjatywę przejęli zawodnicy Marco Kurza. W zdobyciu gola musiał wyręczył ich jednak... bramkarz Gladbach, Logan Bailly. Belg po centrze z kornera Tifferta interweniował tak niefortunnie, że wbił piłkę do własnej bramki. Trener Lucien Favre musiał żałować, że nie postawił na nominalnie podstawowego golkipera, Christofera Heimerotha.

W końcowych minutach Źrebaki podejmowały wprawdzie próby wyrównania, ale albo razili nieskutecznością, albo ich wysiłki albo niweczył Kevin Trapp (w 89. minucie bliski szczęścia był Mike Hanke). W efekcie beniaminek zainkasował bezcenne 3 punkty i przesunął się na 12. pozycję w tabeli. Borussia, która w następnej kolejce zagra w Monachium z Bayernem, wciąż jest ostatnia i ma iluzoryczne szanse na zachowanie ligowego bytu.

Borussia Moenchengladbach - FC Kaiserslautern 0:1 (0:0)

0:1 - Bailly 61' (sam.)

Bailly "wykorzystuje" dośrodkowanie Tifferta i zapewnia Kaiserslautern zwycięstwo:

Źródło artykułu:
Komentarze (0)