- Na taką grę jak w drugiej połowie z Zagłębiem nie było, nie ma i nie będzie zgody władz klubu - powiedział dla Przeglądu Sportowego dyrektor Arki Gdynia Andrzej Czyżniewski.
Czy te słowa zwiastują zmianę trenera w Arce? To wcale nie jest wykluczone. W podobnym tonie dyrektor Arki wypowiedział się w 2009 roku po porażce w Chorzowie. Dwa dni później pracę w klubie stracił Marek Chojnacki. Czy podobny los spotka Dariusza Pasiekę?
Działacze Arki nie ukrywają, że rozmowy z potencjalnymi następcami już podjęto. Wśród następców Pasieki wymienia się Jacka Zielińskiego, Dragomira Okukę, Libora Palę i Dariusza Kubickiego. Z wymienionej czwórki odpadł jedynie Zieliński, który odmówił przyjęcia oferty. Władze klubu póki co zachowują spokój i podkreślają, że trenerem zespołu nadal jest Pasieka. Jeżeli dojdzie do zmiany na stanowisku trenera, to pierwszą osobą, która się o tym dowie, będzie właśnie Pasieka.
Źródło: Przegląd Sportowy