Niebiescy zdrowieją, a trener ma dylemat

Brak w składzie Rafała Grodzickiego będzie dla piłkarzy Ruchu Chorzów sporym osłabieniem w pojedynku z Legią w Warszawie. Do zespołu po kontuzjach wracają za to Krzysztof Nykiel i Michał Pulkowski.

Michał Piegza
Michał Piegza

Już na początku derbowego spotkania z Górnikiem Zabrze kapitan Ruchu Rafał Grodzicki otrzymał żółtą kartkę, która eliminuje go ze spotkania z Legią. W związku z nieobecnością w stolicy kapitana drużyny, trener Niebieskich Waldemar Fornalik ma dylemat: kim zastąpić "Grodka" na pozycji stopera.

Wariantów jest kilka. Na pozycji ostatniego obrońcy w Ruchu, w parze z Piotrem Stawarczykiem, może zagrać, pozyskany zimą, Żelijko Djokić. Jednak zdaniem szkoleniowca zespołu z Cichej, Serb lepiej prezentuje się na boku obrony. W ostatnim meczu kontrolnym na pozycji stopera próbowany był doświadczony Marcin Malinowski. Jednak problemem u tego gracza może być brak... centymetrów. Fornalik może postawić również na Marka Szyndrowskiego, który już w drugiej połowie pucharowego pierwszego meczu z Legią zagrał na tej pozycji. Kilka występów na stoperze ma za sobą również znajdujący się już w pełni sił Krzysztof Nykiel.

Właśnie powrót do zdrowia wspomnianego Nykiela oraz Michała Pulkowskiego ucieszył Waldemara Fornalika. Przypomnijmy, że ten pierwszy z powodu urazu kolana nie przygotowywał się z resztą drużyny do sezonu. Z kolei "Pulo" kontuzji doznał w meczu kontrolnym z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Początkowo wiele wskazywało na to, że uraz wyeliminuje z gry pomocnika na pół roku. Jednak pesymistyczny wariant nie sprawdził się.

Dodajmy, że w pełni sił jest również Szyndrowski, który z powodu drobnego urazu nie wystąpił w sobotniej grze kontrolnej z Karpatami Lwów.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×