Osłabienia Ruchu przed meczem z Legią

Wiele wskazuje na to, że bez trzech podstawowych zawodników zagra Ruch Chorzów w pojedynku ligowym z Legią Warszawa. Kartki eliminują kapitana Rafała Grodzickiego, a w podczas treningu urazów doznali Marek Szyndrowski i Gabor Straka.

Michał Piegza
Michał Piegza

Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że w spotkaniu przy Łazienkowskiej w Ruchu zabraknie pauzującego za cztery żółte kartki Rafała Grodzickiego i leczącego uraz Grzegorza Bronowickiego. Jednak podczas zajęć w tygodniu kontuzji doznali Marek Szyndrowski i Gabor Straka. - Wygląda to nie za ciekawie - martwi się trener Niebieskich Waldemar Fornalik. - Wątpię, że nastąpi aż taka poprawa żeby ryzykować zdrowie zawodników - dodaje szkoleniowiec zapytany o szansę występu przy Łazienkowskiej Szyndrowskiego lub też Straki.

Największy ból głowy Fornalik będzie miał z obsadzeniem linii obrony, gdzie musi obsadzić pozycję stopera i bocznego defensora. - Ubytek trzech zawodników jest problemem. Chociaż, co zawsze będę to podkreślał, wierzę w zawodników którzy czekają na swoją szansę - stwierdza trener 14-krotnych mistrzów Polski, który nie zdradził jednak jakie podejmie decyzje.

Wiadomo, że w środku pola najprawdopodobniej w parze z Marcinem Malinowski zagra, ostatnio rezerwowy, Andrej Komac. - To inny zawodnik niż Straka. W sparingu nie zagrał tak jak tego oczekiwałem. Rozmawiałem już z nim o tym. Teraz Andrej wie o co mi chodzi. Na pewno dla niego jest to duża szansa, żeby udowodnić, że to on zasługuje na miejsce w składzie - wyjaśnia Waldemar Fornalik, który w sobotę musiał przełknąć wysoką porażkę w sparingu z Karpatami Lwów. - W psychice siedzi coś takiego, że po czymś dobrym popadamy w samouspokojenie. A piłka nożna tego nie lubi - kończy trener Niebieskich.

Dodajmy, że w spotkaniu z Legią do dyspozycji Waldemara Fornalika będą już Michał Pulkowski i Krzysztof Nykiel.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×