Dominik Nowak (trener Górnika Polkowice): Dobre spotkanie, na dobrym pierwszoligowym poziomie. Myślę, że gdyby murawa była lepsza, to spotkanie stałoby na jeszcze lepszym poziomie. Jesteśmy szczęśliwi, bo zdobywanie punktów na wyjeździe ostatnimi czasy przychodziło nam z trudem. Bylibyśmy zadowoleni z remisu, ale w końcówce piękną indywidualną akcją popisał się Mateusz Piątkowski i wywozimy z trudnego terenu trzy punkty. Spotkały się ze sobą dwa perspektywiczne zespoły o równym poziomie. Jeżeli oba zespoły będą nadal szły w tym kierunku, co obecnie to za rok możemy bić się o najwyższe cele.
Artur Skowronek (trener Ruchu Radzionków): Trudno coś z siebie po takim nokaucie wykrzesać. Gratuluję Górnikowi zwycięstwa, bo wywozi trzy punkty z twierdzy, jak był ostatnimi czasy nasz stadion nazywany. Moja drużyna bardzo chciała to spotkanie wygrać. Zawodnicy siedzą w szatni i biją się w pierś, że w taki sposób oddaliśmy punkty. Jeżeli spotkania nie można wygrać, to trzeba uszanować punkt i mecz zremisować. Nam się to nie udało, ale nie będziemy mieli czasu na rozpamiętywanie tej porażki. W środę czeka nas ciężkie spotkanie w Kluczborku, w którym musimy przede wszystkim zagrać skuteczniej.