W Dyskobolii Frankowski mógłby tworzyć bardzo ciekawy duet z Adrianem Sikorą, który najprawdopodobniej pozostanie w drużynie biało-zielonych na rundę wiosenną.
- Rozmawiamy, ale warunki zaproponowane przez Frankowskiego są nie do przyjęcia - mówi Przeglądowi Sportowemu kierownik Groclinu, Ryszard Jankowski.
Za roczny kontrakt 34-letni napastnik chciałby otrzymać, bajeczną jak na polskie warunki, sumę 300 tys. euro. Takich apanaży władze Dyskobolii na pewno mu nie zagwarantują.