Wygrana warunkiem koniecznym - zapowiedź meczu Stal Stalowa Wola - Sokół Sokółka

Stal Stalowa Wola jest jednym z kandydatów do awansu. Zielono-czarni nie prezentują się ostatnio jednak najlepiej i kolejna strata punktów może okazać się dotkliwa w skutkach. Emocji w środę na pewno nie zabraknie.

Sokół Sokółka w ostatnich dwóch meczach zdobył komplet oczek i dzięki temu odskoczył od strefy spadkowej. Beniaminek wygrał z Motorem Lublin i Wigrami Suwałki. Po dwóch porażkach w na inauguracje wygrane w kolejnych potyczkach pozwoliły uwierzyć graczom z Sokółki w swoje możliwości. W minioną sobotę zwycięstwo nad Wigrami drużynie z Podlasia zapewnił Marek Gołębiewski, który ostatnie kilka lat spędził w Grecji. Równie ważnymi ogniwami w drużynie są ograni ligowo Robert Speichler i Grzegorz Jóźwiak. Sokół w dotychczasowych meczach zarówno u siebie jak i na wyjeździe prezentował podobny poziom, aczkolwiek jesienią gracze z Sokółki zdecydowanie korzystniejsze wyniki osiągali na obcych terenach.

Stalówka nie ma najlepszego początku rundy wiosennej. W czterech rozegranych meczach zielono-czarni zdobyli zaledwie pięć punktów, a ostatnio przegrali na własnym obiekcie z Ruchem Wysokie Mazowieckie po nie najlepszej grze. Stalowcy nie zlekceważyli jednak rywala. - Podeszliśmy do rywali tak jak do każdego innego przeciwnika. Tak mecz się rozwinął i ustawił, że nasza gra nie mogła nam przynieść zwycięstwa. Byliśmy po prostu w słabszej dyspozycji - mówił po meczu pomocnik Stali Bartosz Horajecki.

W drużynie Stali konieczne są roszady w składzie, gdyż niektórzy z graczy nie prezentują formy, jakiej oczekuje od nich trener Sławomir Adamus. - W zimie Jarek prezentował się bardzo dobrze. Zaczęliśmy ćwiczyć na trawie i ta jego gra nie wygląda tak jak w trakcie okresu przygotowawczego. Mam nadzieję, że w końcu się przełamie i zacznie w końcu grać tak jak jesienią czy zimą - stwierdził opiekun ekipy z hutniczego miasta.

Na środowe zawody z beniaminkiem z Podlasia w składzie Stalówki zabraknie dwóch podstawowych zawodników, którzy będą musieli pauzować za kartki. Najlepszy strzelec drużyny, Kamil Gęśla za żółte kartki, a Krystian Getinger za czerwoną. Owa kartka wywołała sporo emocji w sobotnich zawodach Stali z Ruchem, gdyż według wielu była dość problematyczna i w znacznym stopniu ustawiła mecz. Wszyscy mają nadzieję, że arbiter środowej potyczki nie zepsuje konfrontacji.

Stal Stalowa Wola - Sokół Sokółka / śr 06.04.2011 godz. 16.00

Przewidywane składy:

Stal: Dydo - Rosłoń, Wieprzęć, Kusiak, Byrski, Piątkowski, Horajecki, Strzębski, Turczyn, Radawiec, Białek.

Sokół: Trudnos - Jóźwiak, Pracz, Sołowiej, Spychała, Wesołowski, Zalewski, Speichler, Wojtkiewicz, Butkiewicz, Gołębiewski.

Sędzia: Piotr Gajewski (Kraków).

Komentarze (0)