Bernard Ocholeche: Mamy dobry zespół

21-letni Bernard Ocholeche był zadowolony ze swojego debiutu. My jednak obserwowaliśmy poczynania nowego pomocnika Górali w tymże sparingu i nie podzielamy jego zdania. Będzie mu ciężko przebić się do podstawowego składu Podbeskidzia.

Nigeryjczyk wszedł na boisko w drugiej połowie spotkania, w której był praktycznie niewidoczny. Usprawiedliwieniem dla Ocholeche może być fakt, że wcześniej leczył drobny mikrouraz. Sam zawodnik jest jednak zadowolony ze swojego debiutu: - Jak na mój pierwszy mecz, to nie było źle - dodał zmęczony trudami spotkania młody Nigeryjczyk.

Środkowy pomocnik pochwalił także drużynę, z którą związał się kontraktem na 3 lata. - Mamy dobry zespół i stąd ta dobra gra i dobry wynik. Do Bielska-Białej sprowadziło mnie to, że będę grał w lepszym zespole, niż moja była drużyna [Motor Lublin - przyp. red.]. Myślę, że ten klub będzie mnie lepiej promować niż Motor.

Zapytany o rasistowskie zachowanie kibiców Motoru, odpowiedział kompromisowo. - Było tam kilka problemów, lecz ja chcę robić swoje i staram się skupiać na jak najlepszej grze - zaznaczył dobrze mówiący po polsku Ocholeche. - Bardzo cieszę się że jestem w Bielsku-Białej. Moi nowi koledzy są w porządku, zespół jest przyjazny, od razu mnie zaakceptował - zakończył nowy pomocnik bielszczan.

Komentarze (0)