Niedziela w Serie A: Del Piero gotów podpisać juniorski kontrakt! Tevez zagra w Interze

Zdaniem angielskiej prasy Carlos Tevez w przyszłym sezonie na pewno będzie grał w Interze Mediolan, Alessandro Del Piero jest gotów podpisać juniorski kontrakt, a Juventus po starciu z Catanią nie ukrywa wściekłości na arbitra. Ponadto Robinho uważa, że jego gol da Milanowi Scudetto, natomiast Massimo Moratti zapewnił, że nie myśli o zmianie trenera.

Del Piero gotów podpisać juniorski kontrakt

Alessandro Del Piero jest gotów podpisać juniorski kontrakt. Tym samym Włoch potwierdził swoje słowa z niedalekiej przeszłości, kiedy to zapewnił, że liczy się dla niego tylko to, aby kontynuować karierę w Juventusie.

- Razem z drużyną ocenimy wszystko po zakończeniu sezonu. Ja podpiszę nawet juniorski kontrakt, nie liczą się dla mnie kwestie techniczne, tylko jakość. Najważniejsze jest dla mnie to, że będę mógł kolejny sezon spędzić w Turynie - powiedział.

Angielska prasa: Tevez wzmocni Inter

Zdaniem angielskiej prasy Carlos Tevez zagra w Interze Mediolan. Włosi za tego napastnika zapłacą Manchesterowi City ok. 40 mln euro.

27-letni Tevez ma się związać z Interem pięcioletnią umową z zarobkami w wysokości 7 mln euro na sezon. Argentyńczyk w 57 meczach ligowych w barwach The Citizens zdobył 41 bramek.

Leonardo zostaje w Interze

Inter Mediolan po zakończeniu sezonu nie zmieni szkoleniowca. Władze klubu zamierzają kontynuować współpracę z Brazylijczykiem Leonardo.

- Mourinho? To tylko plotki. My mamy już trenera i Inter nadal będzie z nim współpracował - zapewnił Massimo Moratti.

Sam Brazylijczyk nie zamierza odejść. - W Interze czuję się znakomicie. Z Morattim mamy szczere relacje - stwierdził.

Juventus wściekły na arbitra

Po sobotnim meczu z Catanią Calcio Juventus Turyn miał spore pretensje do prowadzącego tamto spotkanie sędziego Bergonziego. Arbiter doliczył 3 minuty, a wyrównująca bramka padła w 5 minucie dodatkowego czasu gry.

Na tym nie koniec. Trafienie Lodiego padło po rzucie wolnym, którego nie było. Wcześniej piłka trafiła bowiem Felipe Melo nie w rękę, a w bark, ale sędzia przewinienie odgwizdał. - Takie rzeczy dzieją się tylko przeciwko Juventusowi - denerwował się Brazylijczyk.

Robinho: Niezwykle ważny gol

Robinho uważa, że gol, którego zdobył w starciu z Brescią Calcio da AC Milanowi mistrzostwo Włoch. Brazylijczyk zdaje sobie sprawę z tego, że jego trafienie jest niezwykle ważne.

- Wiem, że strzeliłem niezwykle ważną bramkę. To gol na wagę Scudetto. Z Cassano gra mi się bardzo dobrze. Występowaliśmy przecież razem w Realu Madryt i teraz współpracujemy ze sobą także w Mediolanie. Musimy jednak popełniać mniej błędów pod bramką rywala. Jestem naprawdę szczęśliwy. Dedykuję tę bramkę mojemu synowi - powiedział.

Leonardo: Niezwykle ważne zwycięstwo

Brazylijczyk Leonardo bardzo się cieszy ze zwycięstwa z Lazio, po którym Inter awansował na pozycje wicelidera. Trener Nerazzurrich ponadto uważa, że teraz nie jest odpowiednia pora, aby rozmawiać o przyszłości.

- Patrząc na sytuację w tabeli, mecz z Lazio był niezwykle istotny. Teraz jesteśmy drudzy. Utrzymanie ciągłości wyników w takim sezonie, w którym wszystko się szybko zmienia, nie jest łatwe. Odnieśliśmy bardzo ważne zwycięstwo. Jeżeli przegrasz mecz, rozpoczyna się nad tobą proces. Sądzę, że to nie jest właściwy moment, by rozmawiać o przyszłości - mówił.

Del Piero: Pozostaje przygnębienie i rozczarowanie

Po domowym remisie z Catanią Calcio kapitan Juventusu Turyn, Alessandro Del Piero nie krył ogromnego rozczarowania wynikiem. - Kiedy na dziesięć minut przed końcem meczu prowadzisz 2:0, musisz dowieźć zwycięstwo do końca - tłumaczył Alex.

- Jesteśmy przygnębieni, rozczarowani i wściekli. Sędzia odgwizdał zagranie ręką Felipe Melo, chociaż go wcale nie było. Zmiany? Del Neri postanowił wprowadzić na murawę tych, którzy byli świeżsi, mieli więcej sił. Ja nie mam nic więcej na ten temat do powiedzenia. Szkoleniowiec podejmuje decyzje - mówił

Kto trenerem Juventusu?

Dni Luigi Del Neriego na ławce trenerskiej Juventusu Turyn wydają się być policzone. Włocha po sezonie ma zastąpić ktoś z czwórki: Villar Boas, Roberto Mancini, Luciano Spalletti, Walter Mazzarri.

Bianconeri już do przerwy prowadzili 2:0, po dwóch trafieniach kapitalnie dysponowanego Alexa Del Piero. Po tym, jak szkoleniowiec wprowadził za Pinturicchio Simone Pepe, Juve straciło dwie bramki i ostatecznie musiało zadowolić się remisem, przez co już teraz praktycznie straciło szanse na udział w kwalifikacjach Ligi Mistrzów.

Źródło artykułu: