23-latek od stycznia przebywa w Bari na zasadzie półrocznego wypożyczenia z US Palermo. W ekipie Różowych Polak szans na występy jednak nie ma. Powrót na Sycylię jest więc mało prawdopodobny. Glika w swoich szeregach chciałoby zatrzymać właśnie Bari, ale on ma wątpliwości. Występy w Serie B nie są szczytem jego marzeń. - Jestem tutaj wypożyczony do końca czerwca. Nie wiem, co będzie dalej. Teraz za wcześnie, by o tym mówić. Zobaczymy po zakończeniu sezonu - ucina temat swojej przyszłości były obrońca Piasta Gliwice.
Glik długo wierzył w możliwość utrzymania "Galletti", ale w sobotę nadzieja umarła. Porażka z Sampdorią Genua była równoznaczna ze spadkiem. - Jesteśmy w Serie B. Pokazuje to już nawet matematyka - mówi Polak. - Do zakończenia sezonu pozostały jednak jeszcze cztery spotkania i nie pozostaje nam nic innego, jak powalczyć o swoją przyszłość. Każdy zrobi, co w jego mocy. Na pewno nikomu niczego nie sprezentujemy. W każdym meczu będziemy chcieli sięgnąć po zwycięstwo - dodaje.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)