Informacjami prasy nie przejmuje się również sam Ebi. - Prasa w Hiszpanii pisze, że gdzieś odchodzę, ale ja nie znam hiszpańskiego, więc nie wiem, co tam piszą - przyznał.
Wszystko jednak wskazuje na to, że działacze Racingu chcą pozbyć się Polaka, potrzebują bowiem pieniędzy na wzmocnienia przed rozgrywkami o Puchar UEFA. W tym tygodniu do zespołu dołączy Jonathan Pereira, ale celem transferowym nr 1 jest inny napastnik - Florent Sinama Pongolle. W kadrze hiszpańskiego klubu może więc zabraknąć miejsca dla polskiego piłkarza, co może oznaczać sezon spędzony na ławce rezerwowych.