Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej uważa, że receptą będą dotkliwe i nieuchronne kary finansowe dla kibiców, którzy złamią zasady obowiązujące na obiektach sportowych. - To nie może być, że kluby 1000 zł się zrzucają na swojego kolegę po złotówce czy 2 zł i płacą tę karę dla niego. Trzeba zdać sobie sprawę, tak, jak jest na przykład w Anglii, jest tak zwana biała linia. Jeśli to będą kary za przekroczenia, wbiegnięcie na murawę zieloną, będą to kary wysokości 10-15 tys. zł, to już w tym momencie odczują i z drugiej strony konsekwentnie egzekwować te kary - powiedział Lato na antenie radia RMF FM.
KLIKNIJ TUTAJ i typuj dzisiejsze mecze Ligi Europejskiej --->>>
Zdaniem prezesa Związku sędzia spotkania Paweł Gil podjął słuszną decyzję nie przerywając spotkania, mimo że kibole Legii byli już poza trybunami. - Tak, ale to jest ostatni rzut karny. Chciał to zakończyć i myślę, że podjął słuszną decyzję - wyjaśnił.
Źródło: RMF FM