Bundesliga: Słaby mecz i porażka Borussii, Bayern zdemolował St. Pauli, Koeln pewny utrzymania

TVN Agency / Na zdjęciu: Adam Matuszczyk
TVN Agency / Na zdjęciu: Adam Matuszczyk

Pewna tytułu Borussia z Polakami w składzie uległa 0:2 Werderowi i nie pobije żadnego z rekordów Bundesligi. Aż 8:1 z St. Pauli wygrał Bayern i zapewnił sobie miejsce na podium. W meczu o "życie" Eintracht uległ Kolonii. Bliscy utrzymania są M'Gladbach.

Mecz w Bremie zaczął się inaczej niż większość pojedynków Borussii w tym sezonie, a spory udział miał w tym Łukasz Piszczek. Polak po kornerze zbyt krótko wybił piłkę, która spadła pod nogi Mickaela Silvestre'a, a Francuz z 14 metrów pokonał Romana Weidenfellera. W 13. minucie mogło być już 2:0, ale Marko Marin huknął prosto w słupek!

Nowo kreowani mistrzowie Niemiec grali zupełnie bezbarwnie - w pierwszej połowie nie stworzyli żadnej bramkowej okazji i nie oddali celnego strzału na bramkę Tima Wiese! Nie mógł więc wykazać się Robert Lewandowski. Bremeńczycy z kolei uspokojeni prowadzeniem nie forsowali tempa.

Po przerwie obraz gry się nie zmienił - ekipa Juergena Kloppa prezentowała się niemrawo, a inicjatywa należała do bremeńczyków. Gry gości nie poprawiło pojawienie się na murawie Jakuba Błaszczykowskiego. Tymczasem do siatki Borussii trafił Claudio Pizarro. Peruwiańczyk przebiegł z piłką wzdłuż pola karnego, kładąc na murawę trzech rywali (w tym "Kubę") i płaskim uderzeniem w róg pokonał Weidenfeller, który stracił w tym momencie szansę na pobicie rekordu wszech czasów Olivera Kahna!

W końcówce Dortmundczycy obudzili się i zwiększyli tempo, ale wciąż nie potrafili sforsować szczelnej jak rzadko defensywy Werderu. W efekcie nie mają już możliwość wyrównania rekordowego osiągnięcia Bayernu (78 punktów w sezonie). Nie odniosą też 12 zwycięstw na wyjeździe i nie pobiją kolejnego rekordu wszech czasów. Za tydzień podczas fety z okazji wywalczenia tytułu Mario Goetze i spółka zmierzą się z walczącymi o wszystko Orłami z Frankfurtu.

Werder Brema - Borussia Dortmund 2:0 (1:0)

1:0 - Silvestre 6'

2:0 - Pizarro 64'

Składy:

Werder: Wiese - Fritz, Mertesacker, Pasanen, Silvestre - Wesley (87' Stevanović), Frings, Bargfrede - Marin (77' Trinks) - Pizarro, Wagner (59' Schmidt).

Borussia: Weidenfeller - Piszczek, Subotić, Hummels, Schmelzer - Bender, da Silva - Goetze (76' Zidan), Lewandowski (76' Stiepermann), Grosskreutz (55' Błaszczykowski) - Barrios.

Żółte kartki: Wagner, Bargfrede (Werder).

Sędzia: Guenter Perl.

Widzów: 40 500.

Potyczka o "6" punktów odbyła się we Frankfurcie. Koziołki wiedziały, że do utrzymania wystarczy im remis, ale nie zamierzały ograniczać się obrony bramki. Koeln przeważało i udokumentowało to po 24 minutach. Zastępujący Sławomira Peszkę Adil Chihi ładnym strzałem głową wykorzystał centrę Milivoje Novakovicia. Presja zupełnie usztywniła Eintracht, który praktycznie nie zagrażał Michaelowi Rensingowi. Tymczasem wyśmienite okazje zmarnowali Novaković i Lukas Podolski. W doliczonym czasie gry Ralf Faerhmann powalił "Poldiego", a kapitan Koeln sam wymierzył sprawiedliwość. Cały mecz na ławce przesiedział Adam Matuszczyk.

Co niemiara emocji było na Borussia-Park, gdzie Gladbach musieli pokonać Freiburg, by pozostać w walce o utrzymanie. Marco Reus i spółka długo bezskutecznie nacierali na bramkę świetnie dysponowanego Olivera Baumanna. Pod ich bramką straszył z kolei superstrzelec Papiss Cisse. Zadanie Źrebakom ułatwiła druga żółta kartka Oemera Topraka. Szturm powiódł się dopiero w końcówce - najpierw Mike Hanke, a po chwili Reus płaskimi uderzeniami w długi róg wydobyli Borussię ze strefy spadkowej po raz pierwszy od listopada!

Zimny prysznic przeżyli fani Aptekarzy, gdy po niespełna 180 sekundach Heiko Westermann w dość szczęśliwych okolicznościach wykorzystał podanie Dennisa Aogo. Wyrównanie nadeszło dopiero po zmianie stron - Arturo Vidal podał na czyste pole do Stefana Kiesslinga, któremu piłka... zeszła z nogi i zaskoczyła Franka Rosta. Leverkusen wciąż nie są pewni, czy wywalczą wicemistrzostwo - potrzebują do tego co najmniej remisu we Freiburgu.

W kompromitującym stylu z Bundesligą pożegnało się Sankt Pauli. W 11. minucie już po raz 25. w sezonie trafił Mario Gomez po kuriozalnym błędzie jednego z obrońców. Wynik podwyższył głową Daniel van Buyten po centrze z kornera Arjena Robbena. Po przerwie Bawarczycy dominowali już na Millerntor-Stadion niepodzielnie. Kolejnego gola dołożył Gomez, a na listę strzelców wpisał się również Robben. To nie był jednak koniec popisów Gwiazdy Południa. Defensywa hamburczyków zupełnie się rozsypała, a hat-trick skompletował Gomez, zapewniając sobie tytuł króla strzelców. Fani FCB mogą odetchnąć z ulgą, bowiem ich ulubieńcy zapewnili sobie udział w eliminacjach Ligi Mistrzów.

15. i 16. asystą w sezonie popisał się Christian Tiffert! Kapitan Czerwonych Diabłów najpierw świetnie wykonał rzut rożny, po którym potężną "główką" piłkę do siatki wpakował Srdjan Lakić (od przyszłego sezonu piłkarz... Wolfsburga), by tuż przed przerwą z wolnego obsłużyć podaniem Martina Amedicka. Wilki wciąż nie mogą być pewne ligowego bytu - od 17. pozycji dzieli ich zaledwie jedno "oczko", a za tydzień czeka ich niełatwy wyjazd do Hoffenheim.

Pozostanie w Bundeslidze zapewnił sobie Stuttgart, odnosząc 4. zwycięstwo z rzędu. Die Schwaben w końcówce sezonu wyraźnie złapali wiatr w żagle. Premierowego gola na niemieckich stadion zdobył Shinji Okazaki. Z Veltins-Arena pożegnał się Manuel Neuer. Przy trafieniach Andre Schuerrle, Lewisa Holtby (piłkarza Schalke wypożyczonego do FSV!) i Nikolce Noveskiego reprezentacyjny golkiper nie miał wiele do powiedzenia. Po raz pierwszy od listopada 2010 roku(!) na listę strzelców wpisał się Klaas-Jan Huntelaar. Mainz tym samym zagwarantował sobie udział w eliminacjach Ligi Europejskiej kosztem Norymbergi, która nieoczekiwanie nie dała rady Wieśniakom.

Wyniki spotkań 33. kolejki:

Eintracht Frankfurt - FC Koeln 0:2 (0:1)

0:1 - Chihi 24'

0:2 - Podolski 90+2 (k.)

Bayer Leverkusen - Hamburger SV 1:1 (0:1)

0:1 - Westermann 2'

1:1 - Kiessling 54'

Borussia Moenchengladbach - SC Freiburg 2:0 (0:0)

1:0 - Hanke 80'

2:0 - Reus 82'

Czerwona kartka: Toprak /66/ (Freiburg).

FC Nuernberg - TSG Hoffenheim 1:2 (1:1)

1:0 - Wollscheid 16'

1:1 - Firmino 40'

1:2 - Sigurdsson 86'

Schalke Gelsenkirchen - FSV Mainz 1:3 (0:0)

1:0 - Huntelaar 47'

1:1 - Schuerrle 52'

1:2 - Holtby 82'

1:3 - Noveski 85'

VfB Stuttgart - Hannover 96 2:1 (0:0)

1:0 - Hajnal 58'

2:0 - Okazaki 61'

2:1 - Stindl 66'

FC Sankt Pauli - Bayern Monachium 1:8 (0:2)

0:1 - Gomez 11'

0:2 - van Buyten 32'

0:3 - Gomez 52'

0:4 - Robben 54'

0:5 - Ribery 74'

1:5 - Eger 78'

1:6 - Robben 84'

1:7 - Gomez 86'

1:8 - Ribery 88'

VfL Wolfsburg - FC Kaiserslautern 1:2 (1:2)

1:0 - Mandzukić 6'

1:1 - Lakić 25'

1:2 - Amedick 44'

->Wyniki Bundesligi<-

->Tabela Bundesligi<-

Źródło artykułu: