Nieoczekiwany zwrot w sprawie Arkadiusza Malarza

W kwietniu na Cyprze pojawiła się informacja, że Arkadiusz Malarz dostał wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu. Szkoleniowiec AEL-u Limassol, Pambos Christodoulou oświadczył bowiem, że nie wiąże przyszłości z polskim golkiperem.

Kilka dni temu włodarze cypryjskiego ligowca podpisali dwuletnią umowę z bramkarzem Matíasem Degrą, który dotychczas występował w Asterasie Tripolis. Ostatnio wiele mówi się także o tym, że w nowym sezonie w AEL-u miałby grać ponadto golkiper Simos Tsiakkas, który pokazał się z dobrej strony w APEP-ie Pitsilia.

W związku z tym wiadomości, które pojawiły się w mediach na Cyprze są dosyć zaskakujące. Ostatnio trener Pambos Christodoulou odbył rozmowy z prezesem klubu, Andreasem Sofokleousem. W ich efekcie pojawiła się możliwość, że Arkadiusz Malarz pozostanie w ekipie z Limassol, choć w takiej sytuacji musiałby się zgodzić na obniżenie swoich poborów.

Zresztą w chwili obecnej nie otrzymuje on podobno całego wynagrodzenia, które należy mu się zgodnie z zapisami ważnej wciąż umowy.

Komentarze (0)