Święto w Poznaniu: Lech zagra z Borussią Dortmund przy komplecie publiczności

W czwartkowy wieczór piłkarze Lecha Poznań zmierzą się w towarzyskim meczu z Borussią Dortmund. Jest to efekt transferu Roberta Lewandowskiego do świeżo upieczonego mistrza Niemiec. Spotkanie z trybun obejrzy ponad 40 tysięcy kibiców!

Gdy latem zeszłego roku Lech sprzedał do Borussii Roberta Lewandowskiego, zastrzegł sobie w kontrakcie rozegranie meczu towarzyskiego. - Borussia zagra w najsilniejszym składzie. Taki był zapis w umowie, że na boisko wyjdzie pierwszy garnitur piłkarski - zapewnia Arkadiusz Kasprzak, wiceprezes Kolejorza.

Dla Lecha bardzo niefortunny jest termin tego spotkania, ponieważ do rozegrania zostały jeszcze trzy kolejki ligowe. Nikomu nie trzeba mówić jak ważne one będą dla przyszłości klubu. - Termin nie do końca nam służy, bo do końca sezonu zostało dziesięć dni, w trakcie których mamy trzy ważne mecze, ale uwzględniliśmy to spotkanie w przygotowaniach fizycznych - mówi Jose Maria Bakero.

Trener poznaniaków zamierza dać szansę występu wszystkim swoim podopiecznym. Będzie musiał nawet sięgnąć po zawodników z Młodej Ekstraklasy, ponieważ z powodu problemów zdrowotnych nie zagrają Seweryn Gancarczyk oraz Artjoms Rudnevs, a także przebywający na zgrupowaniu młodzieżowej reprezentacji Polski Wojciech Golla oraz Marcin Kamiński. - Do dyspozycji mamy siedemnastu piłkarzy. Ściągniemy czterech zawodników z Młodej Ekstraklasy. Początkowo chciałem, aby wyjściowa jedenastka była zbliżona do tej na mecz z Lechią Gdańsk, ale ostatecznie dla dobra widowiska poszukam równowagi w składzie. Młodzi zawodnicy będą mieli doskonałą okazję, aby się pokazać - dodaje Bakero.

Na trybunach poznańskiego stadionu zasiądzie ponad 40 tysięcy kibiców. Bilety, które były w bardzo niskiej cenie rozeszły się jak świeże bułki. - Ten mecz należy rozpatrywać jako piłkarskie święto. Do Poznania przyjeżdża Borussia z ważnym dla kibiców Robertem Lewandowskim oraz Łukaszem Piszczkiem i Jakubem Błaszczykowskim. Borussia to bardzo dobra drużyna, która jest jednak w okresie roztrenowania i przyjedzie tutaj w wakacyjnych nastrojach, zrelaksowana, aby cieszyć się grą. Dla nas wszystkich ten mecz jest wielkim przywilejem - zakończył Bakero.

Spotkanie rozpocznie się w czwartek o godzinie 20.00.

Źródło artykułu: