Niedziela w Premiership: Chelsea złożyła Milanowi ofertę kupna Kaki!

Kaka w Chelsea Londyn?! To już nie są plotki. The Blues złożyli oficjalną ofertę AC Milanowi. Jednak Włosi najprawdopodobniej odrzucą ją. Nie wiadomo również, ile Chelsea zaproponowała za Kakę. Tymczasem Arsene Wenger wyznał, że Arsenal Londyn będzie musiał sprzedawać swoje gwiazdy przez kolejne 17 lat, bo Kanonierzy muszą spłacać kredyt zaciągnięty na budowę stadionu. Z kolei na Old Trafford może wrócić Eric Cantona, były zawodnik Czerwonych Diabłów.

Bartosz Zimkowski 06 Lipca 2008, 15:41

Chelsea złożyła ofertę kupna Kaki

Wiceprezydent AC Milanu Adriano Galliani powiedział, że Chelsea Londyn złożyła ofertę kupna Kaki. Nie wiadomo, ile The Blues zaproponowali za jednego z najlepszych piłkarzy na świecie, ale Galliani przyznał, że jest to bardzo dużo pieniędzy.

- Dla Kaki mamy naprawdę bardzo poważną ofertę, która pochodzi z Chelsea Londyn - przyznał Adriano Galliani, który dodał przy okazji, że Brazylijczyk nie jest na sprzedaż. Kakę chciałby mieć na Stamford Bridge Luis Felipe Scolari, nowy menedżer Chelsea.

Arsenal będzie sprzedawał

Arsenal Londyn musi co roku sprzedawać piłkarzy - tak uważa Arsene Wenger. Wszystko to przez kredyt, który został zaciągnięty na zbudowanie Emirates Stadium. Według Francuza, Kanonierzy będą musieli sprzedawać piłkarzy przez następne... 17 lat.

Rok temu z Arsenalu odszedł za 16 milionów funtów Thierry Henry, a w zamian został kupiony za 7,5 miliona funtów Eduardo da Silvę. W tym roku mogą odejść za duże pieniądze: Emmanuel Adebayor oraz Alexander Hleb.

- Strategią naszego klubu jest sprzedawanie co roku jakiegoś piłkarza i kupowanie mniej wartościowych zawodników. Dbamy o wszystkie nasze, piłkarskie ambicje - krajowe i europejskie - zanim nie uwolnimy się od kredytu, czyli przez kolejne 17 lat. Do tego czasu będziemy musieli spłacać 24 miliony funtów rocznie za nasz stadion. Naszą strategią jest kupowanie młodych piłkarzy, którzy zastępowaliby gwiazdy, które odchodzą z klubu - powiedział Wenger.

Gus Poyet: Nie możemy stracić Keane'a

Asystent Juande Ramosa - Gus Poyet - powiedział, że Tottenham Hotspur nie może pozwolić sobie na stratę Robbiego Keane'a. Reprezentant Irlandii jest łączony z odejściem z White Hart Lane i miałby trafić do Liverpoolu.

- Byłem w szoku, gdy usłyszałem, że Robbie Keane może przejść do Liverpoolu. Przecież to nasz bardzo ważny zawodnik. Nie możemy pozwolić sobie na stratę Robbiego. Już straciliśmy Jermaina Defoe, ale mam nadzieję, że także Dimitar Berbatov zostanie. Jeśli stracilibyśmy Robbiego, to byłoby za dużo dla nas - powiedział Poyet.

Samba zostanie w Blackburn

Christopher Samba zostanie na kolejny sezon w Blackburn Rovers - tak twierdzi Leon Lambert, agent piłkarza. Samba ma za sobą bardzo udane miesiące i jego nazwisko było wymieniane w kontekście gry w Manchesterze City.

Menedżerem The Citizens został niedawno Mark Hughes, który pracował przez ostatnie lata w Blackburn. To właśnie Walijczyk ściągnął Sambę z Herthy Berlin. Teraz Hughes chciałby mieć 24-letniego zawodnika na City of Manchester Stadium.

- Chris ma ważny kontrakt jeszcze przez pięć lat i jest zadowolony z gry dla Blackburn. Jest trochę spekulacji, ale sądzę, że nadal będzie występował na Ewood Park - powiedział Lambert dla Daily Star Sunday.

Młoty celują w Silvestre'a

West Ham United interesuje się zawodnikiem Manchesteru United Mikaelem Silvestrem. Francuz przez ostatnie miesiące bardzo rzadko grał w barwach Czerwonych Diabłów i przegrywał walkę o miejsce na lewej obronie ze swoim rodakiem Patricem Evrą.

Działacze Man Utd są gotowi sprzedać swojego piłkarza, ponieważ temu za rok wygasa kontrakt. Silvestre wyceniany jest na około dwa miliony funtów, a tyle jest gotowy wyłożyć West Ham. Francuz być może wróci do ojczyzny i Bordeaux bardzo chętnie zaangażowałoby Silvestre'a. Jednak Żyrondyści nie są jednak w stanie spełnić życzeń piłkarza, jeśli chodzi o zarobki.

Johnson może odejść

Andy Johnson może odejść z Evertonu, ale za 12 milionów funtów. Jeszcze niedawno David Moyes, menedżer Everton, zarzekał się, że ośmiokrotny reprezentant Anglii nie jest na sprzedaż, ale teraz prawdopodobnie zmienił zdanie.

West Ham United, Middlesbrough, Manchester City i Sunderland - te wszystkie zespoły interesują się 27-letnim napastnikiem. Jednak są one w stanie zaoferować 10 milionów funtów. The Toffees do pełni szczęścia potrzebują jeszcze dwóch milionów i być może dojdzie do końca okienka transferowego do konsensusu.

Cantona wróci na Old Trafford?

Była gwiazda Manchesteru United Eric Cantona może wrócić na Old Trafford. Francuz miałby otrzymać posadę jednego z trenerów w Czerwonych Diabłach. Informacje potwierdzają przyjaciele Francuza, którzy mówią, iż Cantona chciałby wrócić do Man Utd.

Francuz grał dla Czerwonych Diabłów przez pięć lat i w tym czasie aż cztery razy sięgnął po mistrzostwo Anglii. Cantona miałby zastąpić na Old Trafford Carlosa Quieroza, który wkrótce ma opuścić Sir Alexa Fergusona, bo dostał propozycję prowadzenia reprezentacji Portugalii.

Pedersen rozstał się z Hull

Henrik Pedersen zdecydował się odejść z beniaminka Premiership Hull City. Duńczyk opuścił Tygrysy i związał się z Silkeborgiem, chociaż miał ważną umowę z angielskim zespołem jeszcze przez rok.

Pedersen chciał wrócić do Danii z powodów osobistych. Rozczarowany tym faktem jest Phil Brown, menedżer Hull. 33-letni zawodnik był bowiem czołową postacią Tygrysów podczas awansu tej drużyny do Premiership.

- Dla mnie to duże rozczarowanie. To był szok dla wszystkich. Jednak rozumiem, że była to decyzja spowodowana rodzinnymi problemami - powiedział Brown.

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)