Bundesliga: Słynny Brazylijczyk wyrzucony z klubu, Klich w podstawowym składzie Wolfsburga?

Mateusz Klich stracił głównego konkurenta do gry w pierwszej "11" VfL Wolfsburg. Nowy nabytek Wilków może skorzystać na rozstaniu Wilków z dotychczasowym najlepszym ofensywnym pomocnikiem, Brazylijczykiem Diego.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz

Losy Diego, którego VfL Wolfsburg pozyskał przed rokiem z Juventusu Turyn za 15,5 mln euro, ważyły się od 14 maja. Wówczas reprezentant Canarinhos tuż przed decydującym o utrzymaniu pojedynkiem z Hoffenheim opuścił drużynę, gdy dowiedział się, że ma być tylko rezerwowym. Nieodpowiedzialne zachowanie Diego wywołało wściekłość słynącego z żelaznej dyscypliny trenera Felixa Magatha.

Przed kilkoma dniami media sugerowały, że szkoleniowiec nałoży na 26-latka rekordową karę 500 000 euro. Ostatecznie Magath dał jednak rozgrywającemu do zrozumienia, że powinien poszukać nowego pracodawcy. - Podczas rozmowy ustaliliśmy, że dalsza współpraca będzie bardzo trudna i najlepszym rozwiązaniem będzie rozstanie - poinformował były opiekun Bayernu i Schalke. - To smutne, ale nie potrafię dogadać się z trenerem. Dlatego lepiej będzie, jeśli odejdę. Muszę teraz znaleźć optymalne rozwiązanie dla siebie i poszukać nowego klubu - skomentował piłkarz.

W minionym sezonie Diego był podstawowym ofensywnym pomocnikiem klubu z miasta Volkswagena. Jego odejście powinno sprawić, że do podstawowego zestawienia wskoczy Mateusz Klich. Mało prawdopodobne jednak, by Wolfsburg nie znalazł dla Polaka konkurenta. Wśród potencjalnych nabytków wymienia się wyłącznie znane nazwiska z Miralemem Pjaniciem (Lyon), Zvjezdanem Misimoviciem (Dynamo Moskwa), Vierinhą (PAOK), Lucasem Biglią (Anderlechtem) i Riccardo Montolivo (Fiorentina) na czele.

21-letni Klich, który dotąd występował w Cracovii, będzie miał okazję zadebiutować w Bundeslidze 6 sierpnia, gdy Wilki zmierzą się na wyjeździe z FC Koeln Adama Matuszczyka i Sławomira Peszki.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×