Sobota w Bundeslidze: Schalke potwierdza, że chce Sandomierskiego, Borussia nie potrzebuje Bendtnera

Konrad Kostorz 25 Czerwca 2011, 15:10

Rangnick wychwala Sandomierskiego

- Drużyna przygotowuje się do sezonu z Ralfem Faehrmannem, Matthiasem Schoberem i Larsem Unnerstallem. Nie mamy więc żadnej presji, ale nasze oczy pozostają otwarte - komentuje sytuację kadrową Ralf Rangnick. Opiekun Koenigsblauen chciałby, by władze klubu pozyskały Grzegorza Sandomierskiego z Jagiellonii. Media sugerują, że oferta Schalke w najbliższym tygodniu wpłynie do Białegostoku. - To bardzo interesujący chłopak i jeden z głównych kandydatów, z którym rozmawiamy - twierdzi szkoleniowiec S04.

Póki co fani zdobywców Pucharu Niemiec zainteresowani są przybyciem do drużyny Lewisa Holtby'ego. 20-latek powraca z wypożyczenia z Mainz i wiąże się z nim spore nadzieje. - Musi stać się zawodnikiem pierwszego składu! U Magatha mu się to nie udało. Także u Tuchela w FSV nie zawsze występował od początku - mówi Rangnick. Holtby nie jest bez szans na grę w wyjściowej "11" na pozycji ofensywnego pomocnika. Wiele zależy jednak od tego, w jakim ustawieniu Schalke grać będzie w przyszłym sezonie.

W Leverkusen mają plan B

Gdyby z Bayerem pożegnał się Arturo Vidal (Milan i Napoli złożyły za niego 10-milionowe oferty), zespół Robina Dutta nie rozsypie się - taką deklarację złożył Rudi Voeller. - Mam w głowie plan B - zapewnia dyrektor sportowy. Do Ameryki Południowej na poszukiwanie nowego pomocnika udał się Jonas Boldt, prawa ręka Voellera, dzięki któremu Chilijczyk trafił na BayArena. - Znalezienie talentów nie jest trudne, możemy zdobyć kogoś bardzo ciekawego dla klubu - powiedział skaut.

Borussia zaprzecza doniesieniom angielskiej prasy

The Times w minioną środę doniósł, że mistrzowie Niemiec złożyli Arsenalowi opiewającą na 13.4 mln euro ofertę za Nicklasa Bendtnera. Informacji tej stanowczo zaprzeczył Michael Zorc. - Nie jesteśmy nim zainteresowani. Powiedziałem po sezonie, że nie mamy zamiaru zatrudnić żadnego dodatkowego napastnika. Dlaczego mielibyśmy zmienić zdanie? - pyta retorycznie dyrektor sportowy.

Wobec takiego rozwoju wypadków pewne stało się, że w sezonie 2011/2012 w napadzie BVB występować będą Lucas Barrios i Robert Lewandowski oraz Mohamed Zidan, chyba że Borussia zezwoli na transfer Egipcjanina do ligi Arabii Saudyjskiej.

Powrót Bobadilli, Bradley jednak odejdzie?

24-letni Argentyńczyk po półrocznej przygodzie z Arisem Saloniki znów występować będzie w Borussii Moenchengladbach. Raul Bobadilla został wypożyczony do Grecji, ponieważ brakowało mu skuteczności (tylko 7 goli począwszy od 2009 roku), a ponadto miał problemy z dyscypliną na boisku. - Niektóre rzeczy wykonałem źle. Mam nadzieję, że teraz stałem się nieco spokojniejszy. To, co zdarzyło się w poprzednich sezonie, jest już nieważne. Czas na nowe otwarcie - oznajmił napastnik.

Rywalami Bobadilli do miejsca w podstawowej "11" Die Fohlen będą Mike Hanke, Mohammadou Idrissou, Igor de Camargo oraz Karim Matmour.

Pomimo zerwania negocjacji z Aston Villa Michael Bradley prawdopodobnie nie wróci na Borussia Park. Jak informuje topmercato.com, amerykańskim pomocnikiem zainteresowanych jest mnóstwo klubów z PSG i Lyonem na czele. 23-latka chętnie widziałyby również w swoich składach Newcastle, Villarreal, Hamburger SV oraz Napoli. Władze Gladbach koniecznie chcą sprzedać Bradley'a, by mieć środki na wzmocnienia.

Wyśmienity początek sezonu Wilków

Aż 6:0 wygrali piłkarze VfL z TuS Neudorf-Platendorf w pierwszym sparingu przed nowym sezonem. Zespół Felixa Magatha przystąpił do pojedynku bez jakichkolwiek przygotowań, a mimo to bez trudu wypunktował przeciwnika. Jednego z gola zdobył nowy nabytek, Srdjan Lakić. - Nie boję się treningów pod wodzą Magatha i niczego, co jest związane z futbolem - zagwarantował Chorwat.

Na listę strzelców wpisał się też Patrick Helmes, o pozyskanie którego, zdaniem mediów, zabiega Hertha. - Mam kontrakt z VfL ważny jeszcze przez 3 lata. Byłem wprawdzie w Berlinie, ale nie rozmawiałem z trenerem Babbelem, a odwiedzałem tylko Friedricha - oznajmił napastnik. Gdy mowa o Arne Friedrichu, dalsza kariera reprezentacyjnego defensora stoi pod znakiem zapytania! Na skutek kłopotów z plecami 32-latek trafił do szpitala i na pewno opuści pierwszą część rundy jesiennej. W minionym sezonie z powodu kontuzji wystąpił tylko w 15 meczach VfL.

Pozostałe bramki w sparingu strzelili Sebastian Polter, Thomas Kahlenberg oraz dwie Mario Mandzukić. Debiut w nowej ekipie zaliczył Patrick Ochs. Zabrakło m.in. Diego Benaglio i Mateusza Klicha, którzy przebywają na urlopach, oraz wyrzuconego z klubu Diego, a także Petera Pekarika, dla którego miejsca w zespole nie widzi Magath.

Asamoah rozwiązał kontrakt z Schalke

Nie dojdzie jednak powrotu Geralda Asamoaha do Gelsenkirchen. 32-letni napastnik postanowił rozwiązać ważną do 2013 roku umowę z Koenigsblauen. - Gerald nie poinformował nas, jakie ma plany na przyszłość, w szczególności czy chce kontynuować zawodową karierę. Postanowiliśmy jednak wyrazić zgodę na skrócenie kontraktu - skomentował Horst Heldt.

Z Schalke rozstaje się również Nicolas Plestan. Francuski defensor zupełnie nie sprawdził się na Veltins-Arena. - Doszliśmy wspólnie do wniosku, że to najlepsze rozwiązanie dla obu stron - powiedział Heldt. Byłym piłkarzem OSC Lille poważnie interesuje się beniaminek Ligue 1, Evian Thonon Gaillard.

Ignjovski trafi do Werderu

W piątek w Bremie na testach medycznych przebywał Aleksandar Ignjovski. - To nie oznacza, że transfer został już sfinalizowany - zaznaczył Klaus Allofs. Bild uważa jednak, że 20-letni Serb - pomocnik OFK Belgrad od dwóch sezonów na wypożyczeniu w TSV 1860 Monachium - wkrótce zwiąże się z Werderem. - Wszystko uzależnione jest od sytuacji finansowej - tonuje nastroje Allofs.

Mainz pozyska superstrzelca

Po utracie kilku czołowych graczy (Christian Fuchs, Lewis Holtby, Andre Schuerrle) władze rewelacji poprzedniego sezonu postanowiły wzmocnić zespół. W efekcie, jak przekonuje goal.com, szeregi FSV Mainz 05 wkrótce zasili Anthony Ujah. 20-latek pochodzi z Nigerii, a w minionym sezonie dla norweskiego Lillestroem zdobył aż 27 goli w 36 meczach. Za rywali w ekipie Thomasa Tuchela Ujah będzie miał Sami Allagui oraz Adama Szalaia.