Piłkarze Śląska Wrocław niezwykle efektownie zakończyli zgrupowanie w Chorwacji. Tuż przed powrotem do Polski wrocławianie rozegrali jeszcze jeden sparing i rozbili swoich rywali aż 7:0.
Zwłaszcza obrońcom Nafta Lendava ze Słowenii długo będzie się śnił Argentyńczyk Cristian Diaz, który w czwartek zdobył cztery gole. Jednego dołożył nowy nabytek WKS-u, Johan Voskamp. Debiutanckie trafieni dla zielono-biało-czerwonych zaliczył także Mateusz Cetnarski.
Orest Lenczyk, szkoleniowiec wicemistrzów Polski przeciwko drużynie ze Słowenii sprawdził aż 22 zawodników. Pierwsza część piłkarzy na pokazanie swoich umiejętności dostała pół godziny. W tym czasie wrocławianie zdobyli jednego gola. Po dośrodkowaniu Tadeusza Sochy piłkę do bramki skierował Johan Voskamp czyli niedawno pozyskany przez wrocławian napastnik rodem z Kraju Tulipanów.
Po tym jak szkoleniowiec Śląska wymienił całą jedenastkę rozpoczęła się "demolka" Nafty Lendava. Najpierw gola mógł strzelić Cristian Diaz, lecz spudłował z rzutu karnego. To zdarzenie zapewne rozzłościło Argentyńczyka, który niebawem rozpoczął swój koncert. Najpierw przejął piłkę po zagraniu rywala i pokonał bramkarza Słoweńców. Chwilę później wykorzystał on dośrodkowanie Piotra Ćwielonga.
W 58. minucie prowadzenie wicemistrzów Polski podwyższył Cetnarski. Znów dobrym podaniem popisał się Ćwielong. W dalszym fragmencie potyczki dwukrotnie Sebastian Mila dobrze dograł do Diaza, a ten strzelił swoje dwa kolejne gole. Wynik końcówce spotkania strzałem z dystansu ustalił Rok Elsner.
Śląsk Wrocław - Nafta Lendava 7:0 (1:0)
1:0 - Voskamp 26'
2:0 - Diaz 45'
3:0 - Diaz 51'
4:0 - Cetnarski 58'
5:0 - Diaz 63'
6:0 - Diaz 76'
7:0 - Elsner 90'
Skład Śląska Wrocław:
Żukowski - Marek Gancarczyk, Peroński, Spahić, Socha - Jezierski, Sztylka, Szuszkiewicz, Madej - Szewczuk, Voskamp.
Od 30 minuty grali: Kelemen - Celeban, Pietrasiak, Wasiluk, Pawelec - Ćwielong, Elsner, Dudek, Cetnarski, Mila - Diaz.