Środa w Serie A: Berlusconi nie sprzeda Milanu, De Rossi ma kuszącą ofertę

Nawet 35 milionów euro może zarobić Roma na sprzedaży Daniele De Rossiego do Chelsea. Suma ta byłaby jedynie kroplą w morzu potrzeb Silvio Berlusconiego, jednak ten mimo problemów finansowych nie chce sprzedawać Milanu.

Riise pożegnał się z Romą

Rewelacyjny pierwszy sezon i fatalny ostatni - tak w skrócie wyglądała przygoda Johna Arne Riise z Romą, która zakończyła się w środę podpisaniem kontraktu z Fulham. 30-letni Norweg wraca zatem na Wyspy Brytyjskie po trzech latach przerwy, podczas których reprezentował barwy rzymskiego klubu.

Ten wzbogacił się dzięki transferowi o około 2,5 miliona euro. Sam zawodnik związał się z Fulham trzyletnim kontraktem.

De Rossi ma ofertę z Londynu

Do Anglii trafić może także wicekapitan Romy Daniele De Rossi. Rzekomo jego sprowadzeniem zainteresowana jest Chelsea Londyn, która wobec kontuzji Michaela Essiena musi szukać klasowych graczy, którzy byliby w stanie go zastąpić. Na liście znajduje się podobno właśnie De Rossi, za którego londyńczycy są skłonni zapłacić nawet 35 milionów euro.

Sam zawodnik, który obecnie walczy z Romą o podwyżkę z czterech do pięciu milionów euro za sezon gry, w Chelsea mógłby liczyć na aż 6,5 miliona euro rocznie. Propozycja ta wydaje się zatem bardzo interesująca zarówno dla Romy jak i dla samego reprezentanta Włoch.

Milan nie zmieni właściciela

Poważne problemy Silvio Berlusconiego, który musi zapłacić ponad pół miliarda euro kary, wywołały lawinę spekulacji na temat przyszłości Milanu. Niektóre źródła informowały nawet o możliwości sprzedaży udziałów w klubie przez premiera Włoch. Wersji tej zaprzeczyła jednak córka prezydenta klubu, Barbara Berlusconi.

- Zapewniam naszych kibiców, że pozostaniemy w klubie, by pomóc mu w realizacji ambitnych celów, które razem sobie założyliśmy. Nie ograniczamy się tylko do jednego celu, chcemy wygrać wszystko, co jest do wygrania. Mamy wszystko czego potrzeba, by walczyć na kilku frontach, ale ja osobiście marze o Lidze Mistrzów.

Inter i Milan nie rozmawiały o Pastore

Agent Javiera Pastore zaprzeczył jakoby prowadził rozmowy z Interem Mediolan, Milanem oraz Chelsea Londyn w sprawie zakontraktowania utalentowanego Argentyńczyka, wycenionego na 50 milionów euro przez prezydenta Palermo Maurizio Zampariniego.

- Zarówno ja, jak i prezydent Palermo znamy potencjał Pastore i wiemy czego może dokonać w przyszłości. Mimo to by zakończyć spekulacje chciałbym powiedzieć, że nie rozmawiałem z Interem, Milanem, ani Chelsea w sprawie transferu. Nie spieszymy się z ostatecznymi decyzjami. Także Javier nie odczuwa presji i będzie zadowolony, jeśli kolejny sezon spędzi w Palermo.

Quagliarella czeka na nowych kolegów

Fabio Quagliarella nie boi się konkurencji w walce o miejsce w ataku Juventusu i już czeka na pozyskanie światowej klasy snajpera, pokroju Sergio Aguero lub Giuseppe Rossiego, o których najczęściej pisze się w prasie w kontekście przenosin do Turynu.

- W poprzednim sezonie aż do stycznia mieliśmy najlepszy atak w całej lidze. Nie sądzę, więc by problem tkwił w tym obszarze boiska. To jednak normalne, że tak wielki klub rozgląda się za klasowymi zawodnikami. Jeśli jakiś z nich do nas dołączy, przyjmę go z otwartymi rękoma.

Rossi czeka na oficjalną ofertę Juventusu

Wtorkowe informacje mówiły o porozumieniu jakie osiągnął Giuseppe Rossi w sprawie przenosin do Juventusu. Jak jednak twierdzi agent napastnika, żadna konkretna oferta wciąż nie dotarła jeszcze na jego biurko.

- Juventus złożył taką sama ofertę jak inne kluby zainteresowane moim klientem. Nie jestem przedstawicielem Juventusu, dlatego jedyne co mogę powiedzieć w tej sprawie, to że Rossi może być dla nich odpowiednim celem, bowiem szukają napastnika. Możemy o tym rozmawiać, ale jedynie hipotetycznie.

Jonathan trenuje z Interem

Transfer Jonathana z Santosu do Interu Mediolan wciąż nie został jeszcze potwierdzony, ale zawodnik już dostał zgodę swojego klubu na przelot do Włoch, gdzie trenuje z nowymi kolegami. Wszystko wskazuje więc na to, że transakcja wkrótce zostanie sfinalizowana i 25-letni prawy obrońca dołączy do składu Nerazzurrich. Dzięki temu zakupowi coraz żywsze stają się dyskusje na temat rzekomego odejścia z Interu Douglasa Maicona.

Komentarze (0)